Mój przepis na keks jabłkowy, który pachnie domem i zawsze wychodzi

Pamiętam ten zapach z dzieciństwa. Sobotnie popołudnie, za oknem szaruga, a w całym domu unosi się słodka woń pieczonych jabłek i cynamonu. To babcia piekła swój słynny keks. Dzisiaj, kiedy sama go robię, ten zapach przenosi mnie w czasie. To coś więcej niż ciasto. To wspomnienia, ciepło i poczucie bezpieczeństwa. Chcę się z Wami podzielić tym kawałkiem mojej historii, a konkretnie – moim absolutnie najlepszym i niezawodnym przepisem na keks jabłkowy. To ciasto jest tak wilgotne, tak aromatyczne, że zakochacie się w nim od pierwszego kęsa. Gwarantuję! Pokażę wam, że ten przepis na keks jabłkowy jest prostszy niż myślicie i zawsze się udaje. Czasami, gdy mam ochotę na coś podobnie otulającego, sięgam też po przepis na keks orzechowy, który jest równie wspaniały.

Czemu ten keks jabłkowy to coś więcej niż zwykłe ciasto?

No właśnie, dlaczego akurat ten keks? Bo to ciasto ma duszę. W czasach, gdy wszystko jest na szybko, zrobienie czegoś od serca, własnymi rękami, to prawdziwy luksus. A zapach, który wypełnia dom podczas pieczenia… bezcenny. To idealny pretekst, żeby zwolnić, zaparzyć herbatę i po prostu pobyć razem. Ten keks jabłkowy to esencja jesieni zamknięta w formie do pieczenia.

To taki wypiek, który pociesza. Wracasz po ciężkim dniu, a na stole czeka na ciebie kawałek domowego ciasta. Od razu robi się jakoś tak lżej na sercu. Jest banalnie prosty w przygotowaniu, więc nawet jeśli jesteś totalnym nowicjuszem w kuchni, ten przepis na keks jabłkowy na pewno ci wyjdzie. To też jedno z tych ciast, które są uniwersalne – pasuje do porannej kawy, jako deser po obiedzie, a nawet jako słodka przekąska do pracy. Jeśli kochasz takie jesienne smaki, to koniecznie musisz też sprawdzić przepis na sypaną szarlotkę – to kolejna jabłkowa petarda!

Dla mnie to po prostu smak domu. Tego się nie da kupić w żadnej cukierni. Ten przepis na keks jabłkowy to moja mała tradycja.

Skarby z Twojej kuchni, czyli co będzie nam potrzebne

Zanim zaczniemy mieszać, upewnijmy się, że mamy wszystko pod ręką. Cała magia tego ciasta tkwi w prostocie i jakości składników. Nie potrzeba tu żadnych wymyślnych dodatków, żeby stworzyć coś naprawdę pysznego. Poniżej moja lista zakupów, która sprawi, że ten przepis na keks jabłkowy zamieni się w kulinarne arcydzieło.

Podstawa naszego keksu:

• Jabłka: Ze 3-4 sztuki, najlepiej takie nasze, polskie, lekko kwaskowate. Szara Reneta czy Antonówka będą idealne, bo mają w sobie to coś, co sprawia, że ciasto jest cudownie wilgotne. Ale serio, jak masz inne, też będą dobre.
• Mąka pszenna: Dwie szklanki, taka zwykła tortowa, typ 450 albo 500, będzie w sam raz.
• Cukier: Ja daję niecałą szklankę, jakieś 3/4, bo nie lubię przesłodzonych ciast, a jabłka też swoje robią. Ale jak lubisz słodziej, śmiało dodaj więcej.
• Jajka: Trzy duże, koniecznie w temperaturze pokojowej! To taki mały sekret, ale naprawdę robi różnicę.
• Masło: 150 gramów, roztopione i lekko przestudzone. Można też dać olej, ale masło to masło, daje ten cudowny, bogaty smak.
• Proszek do pieczenia: Dwie płaskie łyżeczki.
• Cynamon: Przynajmniej jedna solidna łyżeczka, a jak jesteś takim samym fanem jak ja, to i dwie nie zaszkodzą. To on robi cały klimat. Przepis na keks jabłkowy z cynamonem to klasyk!
• Sól: Tylko szczypta, żeby podbić wszystkie smaki.

Coś ekstra dla chętnych:

Jeśli chcesz trochę podkręcić swój przepis na keks jabłkowy, możesz zaszaleć. Ja czasami dorzucam garść rodzynek (wcześniej moczę je chwilę w gorącej wodzie, są wtedy bardziej soczyste) i posiekanych orzechów włoskich. To jest wtedy idealny przepis na keks jabłkowy z rodzynkami i orzechami. Fajnie chrupią! A starta skórka z cytryny? Rewelacja, dodaje takiego świeżego aromatu. Łyżeczka ekstraktu waniliowego też zrobi dobrą robotę.

No to do dzieła! Jak zrobić keks jabłkowy krok po kroku

Dobra, koniec gadania, czas na pieczenie! Zobaczysz, jaka to frajda. Ten przewodnik krok po kroku sprawi, że nawet największy kuchenny laik poczuje się jak mistrz cukiernictwa. To mój najlepszy przepis na keks jabłkowy, więc trzymaj się go, a sukces murowany.

Najpierw przygotuj sobie wszystko. Formę keksówkę (taką standardową, około 25 cm) wysmaruj masłem i wysyp bułką tartą. Piekarnik nastaw na 180 stopni z grzaniem góra-dół, niech się już powoli nagrzewa.

Teraz bierzemy się za składniki. W jednej dużej misce połącz te suche: przesiej mąkę, dodaj proszek do pieczenia, cynamon i tę małą szczyptę soli. Wymieszaj widelcem, żeby się ładnie rozprowadziły. W drugiej misce, najlepiej jakiejś większej, utrzyj masło z cukrem mikserem na taką jasną, puszystą masę. To potrwa kilka minut. Potem wbijaj jajka, ale pojedynczo! Każde następne dodaj dopiero, gdy poprzednie dobrze się połączy z masą. Na koniec dodaj wanilię czy skórkę z cytryny, jeśli używasz.

Teraz najważniejszy moment. Do masy maślanej dodawaj suche składniki, najlepiej w dwóch-trzech partiach. Mieszaj już szpatułką albo na najniższych obrotach miksera. I tu uwaga: mieszaj tylko do połączenia składników, serio! Jak będziesz mieszać za długo, ciasto się „obrazi” i wyjdzie twarde. Ma być gładkie, ale bez przesady.

Jabłka obierz, wykrój gniazda i zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Możesz też pokroić w drobną kosteczkę, jak wolisz. Dodaj je do ciasta razem z orzechami i rodzynkami. Teraz już tylko delikatnie wymieszaj wszystko szpatułką. Ten przepis na keks jabłkowy wilgotny swoją magię zawdzięcza właśnie soczystym jabłkom.

Ciasto przełóż do przygotowanej formy, wyrównaj wierzch i wstaw do nagrzanego piekarnika. Pieczemy około 50-60 minut. Po 50 minutach zrób test suchego patyczka – wbij go w środek ciasta. Jeśli po wyjęciu będzie suchy, to znaczy, że gotowe. Jakby się za bardzo rumienił od góry, a w środku był jeszcze surowy, przykryj go luźno folią aluminiową.

Upieczony keks wyjmij z piekarnika i daj mu odpocząć w formie przez jakieś 10 minut. Potem ostrożnie wyjmij na kratkę i zostaw do całkowitego wystygnięcia. Wiem, że kusi, żeby spróbować na gorąco, ale zimny jest jeszcze lepszy! Ostudzony możesz posypać cukrem pudrem albo polać lukrem. Szukasz inspiracji na polewę? Sprawdź ten przepis na polewę do ciasta idealną na wypieki. Cały ten przepis na keks jabłkowy to czysta przyjemność.

Moje sprawdzone triki na idealnie wilgotny keks

Chcesz, żeby Twój keks był absolutnie doskonały? Mam kilka asów w rękawie. To małe rzeczy, ale to one często decydują ostatecznym sukcesie. Wybór jabłek to podstawa – im bardziej soczyste i kwaskowate, tym ciasto będzie wilgotniejsze i smaczniejsze. Unikaj tych mączystych, bo mogą wysuszyć wypiek. Kluczowe jest też, żeby ciasta nie przesuszyć w piekarniku. Ten test patyczka to świętość – rób go i nie piecz ani minuty dłużej niż to konieczne. Każdy piekarnik jest inny, więc trzeba go po prostu wyczuć. Mój przepis na keks jabłkowy to jedno, a twój sprzęt to drugie. No i przyprawy! Cynamon to podstawa, ale czasem dodaję szczyptę gałki muszkatołowej, która cudownie podbija aromat.

Zaszalejmy trochę! Wariacje na temat keksu jabłkowego

Gdy już opanujesz podstawową wersję, możesz zacząć eksperymentować. Ten przepis na keks jabłkowy to świetna baza do dalszych modyfikacji. Co powiesz na dodanie suszonej żurawiny zamiast rodzynek? Albo garści posiekanej gorzkiej czekolady? To połączenie z jabłkami jest obłędne! Czasami, gdy mam ochotę na lżejszą wersję, powstaje u mnie przepis na keks jabłkowy bez cukru – zastępuję go erytrytolem, a ciasto wciąż jest pyszne. Możesz też spróbować zamienić część mąki pszennej na pełnoziarnistą. A może kusi cię tradycja? Warto poszukać inspiracji w starych zeszytach, tam często kryje się niejeden fantastyczny keks jabłkowy przepis babci albo coś w stylu keksu siostry Anastazji. Jeśli masz Thermomix, możesz sobie ułatwić życie – urządzenie zetrze jabłka i wymiesza ciasto za ciebie, idealny przepis na keks jabłkowy Thermomix dla zabieganych. A gdybyś chciał po prostu zrobić coś z jabłek, ale w innej formie, spróbuj przygotować domową marmoladę z jabłek.

Jak podawać i co zrobić, żeby starczyło na dłużej (chociaż to mało prawdopodobne)

Najlepiej smakuje jeszcze lekko ciepły, z kubkiem gorącej herbaty lub kawy. Czasami, jak mam ochotę na deserowe szaleństwo, podaję go z gałką lodów waniliowych. Kontrast ciepłego ciasta i zimnych lodów to po prostu poezja. A bita śmietana? Też pasuje idealnie.

A co z przechowywaniem? Teoretycznie, jeśli zawiniesz go szczelnie w folię lub włożysz do pojemnika, postoi w temperaturze pokojowej nawet 3-4 dni, nie tracąc wilgotności. Można go nawet mrozić w kawałkach. Ale powiem wam szczerze – u mnie w domu jeszcze nigdy nie przetrwał dłużej niż do następnego dnia. Po prostu znika w tajemniczych okolicznościach.

Smacznego!

Mam nadzieję, że ten mój przydługi wywód i sprawdzony przepis na keks jabłkowy zachęci Was do pieczenia. To naprawdę proste, a radość domowników (i własna!) jest ogromna. Dajcie znać, jak Wam wyszło! Smacznego i cudownych, pachnących chwil w kuchni. Jeśli szukasz więcej inspiracji, zerknij na inne przepisy na ciasta ze zdjęciami krok po kroku. Ten przepis na keks jabłkowy to dopiero początek pysznej przygody!