Zupa Krem z Cukinii jak u Mamy: Mój Sprawdzony Przepis!

Każdego roku przeżywam to samo. Przychodzi koniec lipca, a mój mały ogródek warzywny zamienia się w prawdziwą dżunglę. A królową tej dżungli jest oczywiście ona – cukinia. Rośnie jak szalona, płoży się po grządkach i nagle mam w domu dziesięć, piętnaście, dwadzieścia sztuk i kompletny brak pomysłu, co z tym fantem zrobić. Placki z cukinii już się wszystkim przejadły, leczo gościło na stole trzy razy w tygodniu. I wtedy, w akcie lekkiej desperacji, przypomniałem sobie o prostocie. O smaku, który pamiętam z dzieciństwa. O zupie, która jest esencją lata. Tak właśnie narodziła się moja miłość do tego dania i powstał ten, ośmielę się powiedzieć, idealny przepis na zupę z cukinii.

To coś więcej niż tylko zupa. To wspomnienie ciepłych, leniwych popołudni, to ratunek, gdy lodówka świeci pustkami, a w skrzynce leży tylko kilka warzyw. To danie, które otula, syci, ale nie obciąża. Dziś chcę się z Wami podzielić tym skarbem. To naprawdę prosty przepis na zupę z cukinii, który zawsze się udaje.

Dlaczego ta zupa to czyste dobro?

Zanim przejdziemy do gotowania, pozwólcie, że Wam opowiem, dlaczego tak bardzo ją uwielbiam. Po pierwsze, sezonowość. Nic nie smakuje lepiej niż warzywa zerwane prosto z krzaka, w pełni słońca. Cukinia latem jest najpyszniejsza – soczysta, delikatna, pełna smaku. To prawdziwa bomba witaminowa, niskokaloryczna, a do tego pełna błonnika. Idealna opcja dla tych, co dbają o linię i szukają pomysłów na fit przepisy na każdy dzień.

Po drugie, jej uniwersalność. Smakuje absolutnie każdemu. Moje dzieci, które na widok większości warzyw kręcą nosem, tę zupę wcinają aż miło. Jest naturalnie wegetariańska, a wystarczy mała modyfikacja, by stała się w pełni wegańska. To po prostu taki kulinarny pewniak, który sprawdzi się na codzienny, szybki obiad. Jeśli szukasz czegoś, co naprawdę warto włączyć do swojego menu, to ten przepis na zupę z cukinii jest strzałem w dziesiątkę.

Składniki na garnek pełen letniego smaku

Zacznijmy od podstaw. Sekretem najlepszej zupy są dobrej jakości, świeże składniki. Nie potrzebujemy tu niczego wymyślnego. Oto czego będziesz potrzebować:

• Około 1 kg młodych cukinii (takie 2-3 średnie sztuki)
• 1 duża cebula, może być cukrowa
• 2, a nawet 3 ząbki czosnku (ja lubię, gdy jest wyczuwalny)
• 1 litr dobrego bulionu warzywnego, ewentualnie wody
• 2 łyżki oliwy z oliwek
• Sól i świeżo zmielony czarny pieprz do smaku
• Odrobina gałki muszkatołowej, tak na czubek noża
• Opcjonalnie: 100 ml śmietanki 18% lub gęstego jogurtu naturalnego dla kremowości

Tyle wystarczy, by wyczarować coś pysznego. To chyba najprostszy przepis na zupę z cukinii, jaki znam.

Jak zrobić zupę z cukinii? Instrukcja krok po kroku

Gotowi? To do dzieła! Gwarantuję, że cały proces zajmie Wam mniej niż pół godziny.

Krok 1: Przygotowanie warzyw. Tutaj zaczyna się cała magia. Cukinie myjemy. I teraz ważna uwaga – jeśli macie młode, jędrne sztuki, pod żadnym pozorem ich nie obierajcie! Skórka to samo zdrowie, kolor i mnóstwo smaku. Ja czasami obieram tylko te przerośnięte, które mają już twardą skórę i wielkie pestki, które wtedy też usuwam. Pokrójcie cukinię w dość grubą kostkę. Cebulę i czosnek drobno posiekajcie.

Krok 2: Podsmażanie. W garnku z grubszym dnem rozgrzejcie oliwę. Wrzućcie cebulę i smażcie ją na spokojnym ogniu, aż się ładnie zeszkli, jakieś 5 minut. Potem dodajcie czosnek. I tu kolejna rada – czosnek to taki mały drań, lubi się szybko przypalić, a wtedy cała zupa będzie gorzka. Smażcie go tylko minutkę, do momentu aż zacznie pachnieć.

Krok 3: Czas na gwiazdę wieczoru. Do garnka dorzućcie pokrojoną cukinię. Wymieszajcie wszystko i duście razem przez jakieś 5-7 minut. Niech cukinia zmięknie i uwolni swój delikatny aromat.

Krok 4: Gotowanie. Teraz całość zalewamy gorącym bulionem. Doprowadzamy do wrzenia, a następnie zmniejszamy ogień, przykrywamy garnek i gotujemy. Ile? Krótko! Cukinia potrzebuje góra 15-20 minut, żeby stać się idealnie miękka. Nie ma sensu jej rozgotowywać.

Krok 5: Blendowanie na aksamit. Zdejmijcie garnek z ognia. Teraz bierzemy do ręki blender żyrafę i miksujemy wszystko na idealnie gładki, jedwabisty krem. Jeśli zupa jest za gęsta, możecie dodać odrobinę więcej bulionu. Ten krok decyduje, czy powstanie najlepszy przepis na zupę z cukinii, więc przyłóżcie się do blendowania.

Krok 6: Finałowe doprawianie. Czas na doprawienie. Sól, świeżo mielony pieprz i ta szczypta gałki muszkatołowej, która podbije smak. Jeśli chcecie, to teraz jest moment na dodanie śmietanki lub jogurtu. Wymieszajcie, podgrzejcie jeszcze raz, ale już nie gotujcie. I gotowe!

Z czym to się je? Moje ulubione dodatki

Sama zupa jest pyszna, ale z dodatkami to już poezja. Ja najczęściej podaję ją z chrupiącymi grzankami czosnkowymi, które robię ze starego chleba. Czasami prażę na suchej patelni pestki dyni lub słonecznika. A latem, gdy mam świeże zioła, posypuję ją obficie koperkiem lub natką pietruszki. Proste, a robi robotę.

A teraz czas na małe szaleństwo – wariacje na temat zupy

Najlepsze w gotowaniu jest to, że można się nim bawić. Ten podstawowy przepis na zupę z cukinii to świetna baza do eksperymentów. A bo czasami warto spróbować czegoś nowego, prawda? Podobnie jak z innymi warzywami, jak dynia czy papryka, możliwości są ogromne.

Możesz też poszukać inspiracji w zupełnie innych kuchniach. Może następnym razem skusisz się na coś bardziej egzotycznego, jak pikantna zupa tajska?

Przepis na zupę z cukinii bez śmietany, czyli opcja dla wegan

Dla moich znajomych wegan i osób, które unikają nabiału, często robię tę zupę w wersji bezśmietanowej. Wystarczy pominąć śmietanę. Aby zupa nadal była kremowa, dodaję pod koniec gotowania trochę mleczka kokosowego (ale tego rzadszego, w kartonie) albo blenduję ją z ugotowanym ziemniakiem, który naturalnie ją zagęści. Taki przepis na zupę z cukinii bez śmietany jest równie pyszny i cudownie lekki.

Wersja z marchewką – słodsza i bardziej kolorowa

A gdy gotuję dla dzieciaków, które czasem marudzą, mam swój mały trik. To przepis na zupę z cukinii i marchewki. Wystarczy dodać jedną, pokrojoną w plasterki marchewkę na samym początku, razem z cebulą. Zupa zyskuje piękny, lekko pomarańczowy kolor i delikatną słodycz. To też świetny sposób, by przemycić maluchom dodatkową porcję warzyw. Taki prosty przepis na zupę z cukinii dla dzieci sprawdza się za każdym razem.

Zupa na później? Jasne, że tak!

Uwielbiam gotować na zapas. Ta zupa świetnie się do tego nadaje. Można ją przechowywać w lodówce, w szczelnie zamkniętym słoiku, przez 3-4 dni. Smakuje równie dobrze, a nawet lepiej, bo smaki się „przegryzą”.

Co więcej, można ją mrozić! Ja robię tak: studzę zupę, przelewam do pojemników i wkładam do zamrażarki. Warto mrozić wersję bez śmietany, a dodać ją dopiero po rozmrożeniu i podgrzaniu. To genialny sposób, by mieć pyszny, domowy obiad w zapasie. A to szczególnie ważne, gdy staramy się jeść zdrowo i regularnie, co potwierdzają liczne przepisy obniżające cholesterol.

Lato zamknięte w misce

Mam nadzieję, że mój przepis na zupę z cukinii Was zainspirował. To naprawdę wdzięczne danie – szybkie, zdrowe, tanie i przede wszystkim przepyszne. Nie bójcie się kombinować, dodawać ulubionych ziół czy przypraw. Gotowanie to ma być frajda.

Koniecznie dajcie znać, jak Wam wyszła i czy macie jakieś swoje patenty na tę zupę. A teraz wybaczcie, ale idę do kuchni. Chyba już wiecie, co dziś będzie na obiad. Smacznego!