Przepis na dżem z rabarbaru i jabłek – Domowe Przetwory

Mój sekretny przepis na dżem z rabarbaru i jabłek, czyli smak dzieciństwa w słoiku

Pamiętam to jak dziś. Ciepłe, czerwcowe popołudnie w kuchni babci. W powietrzu unosił się ten obłędny, słodko-kwaśny zapach gotującego się rabarbaru i jabłek. Siedziałam na stołku, ledwo sięgając blatu, i z przejęciem mieszałam w wielkim garze. To właśnie wtedy poznałam ten idealny przepis na dżem z rabarbaru i jabłek, który do dziś jest absolutnym hitem w mojej rodzinie. To coś więcej niż przetwory.

To zamknięte w słoiku wspomnienia, smak beztroski i radość dzielenia się czymś, co zrobiło się samemu, od serca. Chcecie poznać ten sekret? To nie żadna magia, a sprawdzony przepis na dżem z rabarbaru i jabłek, który zawsze wychodzi. Gwarantuję, że pokochacie go tak samo jak ja.

Po co w ogóle stać przy garach?

Wiem, wiem. W sklepie półki uginają się od gotowych dżemów. Po co więc ten cały bałagan w kuchni, te parujące gary i mycie słoików? Odpowiedź jest prosta – dla tej nieopisanej satysfakcji. Dla smaku, którego nie da się podrobić. Kiedy otwierasz słoik takiego domowego cuda w środku ponurej zimy, cały dom pachnie latem. Połączenie cierpkiego rabarbaru i słodkich, rozpadających się jabłek to poezja. To Ty decydujesz, ile cukru dodasz, czy wrzucisz szczyptę cynamonu, czy może odrobinę imbiru. Zero chemii, zero sztucznych dodatków. Tylko owoce, cukier i Twoje serce. No i umówmy się, taki własnoręcznie zrobiony dżem to idealny prezent. Nic nie mówi „myślę o Tobie” lepiej niż słoiczek domowych przetworów. A jak już wpadniecie w szał robienia przetworów, spróbujcie też domowej konfitury z aronii. To dopiero jest coś!

Do dzieła! Oto sprawdzony przepis na dżem z rabarbaru i jabłek

Co będzie nam potrzebne? Lista skarbów

Zanim zaczniemy, musimy wybrać się na małe łowy. Najlepiej na targ albo do własnego ogródka. Cały sekret tkwi w dobrych składnikach, a ten przepis na dżem z rabarbaru i jabłek nie jest wyjątkiem.

  • Rabarbar: Szukajcie tych pięknych, różowych łodyg. Muszą być twarde i sprężyste. Jak są takie trochę zwiędnięte, to sobie darujcie. Młody rabarbar jest najlepszy, bo ma cieniutką skórkę i nie trzeba go obierać.
  • Jabłka: Tu jest pole do popisu. Ja najczęściej sięgam po nasze polskie, trochę kwaskowate odmiany, które pięknie się rozgotowują. Szara Reneta to klasyk, ale Antonówka czy Ligol też dadzą radę. Chodzi o to, żeby miały w sobie dużo pektyn, to taki naturalny zagęstnik.
  • Cukier: Zwykły biały cukier robi robotę. Jeśli chcecie, żeby dżem był gęstszy od razu, można użyć żelującego, ale ja wolę tradycyjną metodę dłuższego gotowania.
  • Coś ekstra: Sok z jednej cytryny to mus. Pięknie podbija smak i kolor, a do tego konserwuje. Czasem na dno garnka daję chlust wody, żeby owoce na starcie nie przywarły.

A teraz proporcje. To jest mój ulubiony, klasyczny przepis na dżem z rabarbaru i jabłek, ale pamiętajcie, że to nie apteka! Podstawowe proporcje rabarbaru i jabłek do dżemu to mniej więcej pół na pół. Czyli na kilogram rabarbaru dajemy kilogram jabłek. Cukru? Zaczynam od pół kilograma na tę ilość owoców. Zawsze można dosłodzić później.

Szykujemy naszych bohaterów do kąpieli

Dobra, mamy składniki, to teraz czas na najmniej lubianą, ale konieczną część – przygotowanie. Rabarbar myjemy pod bieżącą wodą. Jeśli macie młode, cienkie łodygi, to nie musicie ich obierać. Te starsze, grubsze, niestety trzeba pozbawić tych twardych włókien. Kroimy go w kawałki, takie na centymetr, może dwa. Jabłka też myjemy, obieramy (chyba że lubicie w dżemie kawałki skórki, ja osobiście wolę gładki) i pozbawiamy gniazd nasiennych. Kroimy w kostkę, nie musi być idealnie równa. I teraz mały trik od mojej babci: zasypcie owoce cukrem w misce i odstawcie na parę godzin, a najlepiej na całą noc. Puszczą sok, a cały proces gotowania będzie krótszy i nic się nie przypali. Ten przepis na dżem z rabarbaru i jabłek tylko na tym zyska.

Wrzucamy wszystko do gara i… czekamy

To jest ten moment, kiedy w kuchni zaczyna się dziać magia. Weźcie duży garnek z grubym dnem. Najpierw wrzucamy sam rabarbar (jeśli nie moczyliście go w cukrze, to dodajcie odrobinę wody). Gotujemy na małym ogniu, mieszając od czasu do czasu, aż zmięknie i zacznie się rozpadać. To potrwa z 10-15 minut.

Gdy rabarbar już się poddał, dorzucamy jabłka i sok z cytryny. Mieszamy i dalej gotujemy, aż jabłka też zmiękną. Teraz zaczyna się właściwe smażenie dżemu. Można lekko zwiększyć ogień, ale trzeba pilnować i często mieszać, żeby się nie przypaliło! To najgorsze co może się stać. Dżem musi odparować, żeby zgęstnieć. Ile to trwa? Czasem pół godziny, czasem godzinę. Cierpliwości, dobry przepis na dżem z rabarbaru i jabłek wymaga czasu. Pamiętajcie, że gorący dżem zawsze wydaje się rzadszy niż jest w rzeczywistości. To jest właśnie serce tego, jak wygląda najlepszy przepis na dżem z rabarbaru i jabłek w praktyce.

A skąd wiedzieć, że jest gotowy? Jest na to stary jak świat test zimnego talerzyka. Włóżcie mały talerzyk do zamrażarki na kilka minut. Potem wylejcie na niego łyżeczkę gorącego dżemu. Jak po chwili przestygnie i zrobicie palcem kreseczkę, a ona się nie zleje, to znaczy, że jest idealnie. Jeśli na wierzchu zbierze się piana, tzw. szumowiny, można ją delikatnie zdjąć łyżką. Dżem będzie wtedy bardziej klarowny, ale szczerze mówiąc ja to czasem zostawiam, mi to nie przeszkadza. Ten szybki dżem z rabarbaru i jabłek wymaga trochę uwagi, ale efekt końcowy wynagradza wszystko.

Zamykamy lato w słoikach, czyli wekowanie

Udało się! Dżem jest gotowy, gęsty i pachnący. Teraz trzeba go dobrze zabezpieczyć, żeby ten wspaniały przepis na dżem z rabarbaru i jabłek nie poszedł na marne i żeby cieszyć się nim przez całą zimę. Przygotowanie słoików to podstawa. Muszą być idealnie czyste i wyparzone. Ja wkładam je do piekarnika nagrzanego do 120 stopni na kwadrans. Zakrętki zalewam wrzątkiem.

Do gorących słoików nakładamy gorący dżem. Prawie po sam brzeg. Brzegi słoika trzeba dokładnie wytrzeć, żeby zakrętka dobrze chwyciła. Zakręcamy z całej siły.

A teraz pasteryzacja, czyli popularne wekowanie. Są dwie szkoły. Ja preferuję metodę na mokro. Na dno dużego garnka kładę ściereczkę, ustawiam słoiki tak, żeby się nie stykały, zalewam wodą do 3/4 ich wysokości i gotuję na małym ogniu przez około 20 minut. Można też pasteryzować na sucho, w piekarniku. Wtedy ustawiamy słoiki na blaszce w zimnym piekarniku, ustawiamy temperaturę na 110-120 stopni i od momentu nagrzania trzymamy je tam przez 20-25 minut.

Po pasteryzacji wyjmujemy słoiki ostrożnie i ustawiamy do góry dnem na ściereczce, żeby ostygły. Kiedy usłyszycie charakterystyczne „pyk” – to znaczy, że słoik się zamknął. Sprawdźcie potem, czy wieczko jest wklęsłe. Taki dżem z rabarbaru i jabłek na zimę może stać w chłodnej piwnicy nawet dwa lata. Chociaż u mnie znika znacznie szybciej.

A może by tak trochę inaczej? Pomysły na wariacje

Ten podstawowy przepis na dżem z rabarbaru i jabłek to świetna baza, ale kto powiedział, że nie można kombinować? Ja uwielbiam eksperymenty! Każdy może dostosować ten przepis na dżem z rabarbaru i jabłek do siebie.

Dżem w wersji fit, czyli bez cukru

Coraz więcej osób pyta mnie o przepis na dżem z rabarbaru i jabłek bez cukru. Da się! Zamiast cukru można użyć ksylitolu albo erytrytolu, tylko pamiętajcie, żeby dać ich trochę mniej, bo są słodsze. Taki dżem będzie rzadszy, bo cukier też zagęszcza. Można go poratować dodając na koniec gotowania kilka łyżek nasion chia, które napęcznieją i zrobią robotę. Pamiętajcie tylko, że dżemy bez cukru trzeba przechowywać krócej, najlepiej w lodówce albo zamrozić. Stworzenie dietetycznej wersji to prosta modyfikacja, a przepis na dżem z rabarbaru i jabłek bez cukru zyskuje na popularności.

Droga na skróty, czyli dżem z żelfixem

Nie zawsze mam czas na długie gotowanie. Kiedy wpadają niespodziewani goście, a ja chcę im dać słoiczek czegoś pysznego na odchodne, sięgam po żelfix. To żaden wstyd. Taki dżem z rabarbaru i jabłek z żelfixem robi się dosłownie w kilka minut. Wystarczy postępować zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Smak jest trochę inny, bardziej świeży, owocowy, bo gotowanie jest krótsze. Czasem to też jest fajna opcja.

Szczypta magii – dodaj przyprawy!

To moja ulubiona część. Do dżemu można dodać tyle wspaniałych rzeczy! Mój absolutny faworyt to dżem z rabarbaru i jabłek z imbirem – wystarczy dodać pod koniec gotowania łyżeczkę świeżo startego imbiru. Daje cudowny, lekko pikantny, rozgrzewający posmak. Świetnie pasuje też laska wanilii (albo chociaż cukier waniliowy), cynamon, goździki czy kardamon. Ze startą skórką z pomarańczy też wychodzi obłędnie. Eksperymentujcie!

Dla posiadaczy Thermomixa

Jeśli macie w kuchni ten sprzęt, to przygotowanie dżemu jest już w ogóle banalnie proste. Przepis na dżem z rabarbaru i jabłek Thermomix jest bardzo popularny. Wrzucacie pokrojone owoce, cukier i sok z cytryny do naczynia, ustawiacie obroty na kilka sekund żeby je rozdrobnić, a potem program gotowania na jakieś 40 minut. Sam miesza, sam gotuje. Bajka! Potem już tylko test talerzyka i do słoików.

Wasze pytania i moje odpowiedzi

Dostaję od Was sporo pytañ o ten przepis na dżem z rabarbaru i jabłek, więc zebrałam te najczęstsze w jednym miejscu. Zanim zabierzecie się za mój przepis na dżem z rabarbaru i jabłek, zerknijcie tutaj.

Ile właściwie mam to gotować?
To zależy. Od owoców, od mocy palnika, od garnka. Nie ma reguły. Zazwyczaj od 30 do 60 minut. Najważniejszy jest test zimnego talerzyka, on nigdy nie kłamie. Nie patrzcie na zegarek, patrzcie na dżem.

Jakie proporcje rabarbaru i jabłek są najlepsze?
Ja lubię klasycznie, czyli 1:1. Ale jak chcecie bardziej kwaśny dżem, dajcie więcej rabarbaru. Jak słodszy i gęstszy – więcej jabłek. Mój przepis na dżem z rabarbaru i jabłek to tylko wskazówka, nie bójcie się go zmieniać. To wasza kuchnia!

Ratunku, mój dżem jest rzadki jak zupa / gęsty jak beton! Co robić?
Spokojnie, bez paniki. Jeśli jest za rzadki, to znaczy, że za krótko się gotował. Wstaw go z powrotem na ogień i pogotuj jeszcze z 15 minut, często mieszając. Jeśli wyszedł za gęsty (zdarza się, jak się człowiek zagapi), dolej odrobinę gorącej wody lub soku jabłkowego i zagotuj jeszcze raz, mieszając aż do uzyskania dobrej konsystencji.

A można to zamrozić?
Pewnie! Dżem z rabarbaru i jabłek świetnie się mrozi. Wystarczy go ostudzić i przelać do plastikowych pojemników. To super opcja, jeśli nie chcecie się bawić w pasteryzację albo robicie wersję bez cukru.

Obierać te owoce czy nie?
Młodziutkiego rabarbaru nie trzeba, jego skórka jest miękka i ma ładny kolor. Starszy – koniecznie, bo ma twarde włókna. A jabłka? Ja obieram, bo wolę gładką konsystencję, ale w skórce jest dużo pektyn, więc jeśli zostawicie, dżem szybciej zgęstnieje. Tylko wtedy nie będzie taki aksamitny. A jak już jesteśmy przy owocach, to z jabłek można też zrobić pyszny kruchy jabłecznik, a z rabarbaru ciasto z rabarbarem – żeby nic się nie zmarnowało!

To co, gotowi na dżemowanie?

Mam ogromną nadzieję, że mój przepis na dżem z rabarbaru i jabłek przypadnie Wam do gustu i że narobiłam Wam ochoty na własne przetwory. To naprawdę nic trudnego, a satysfakcja jest ogromna. Kiedy w zimowy poranek posmarujecie grzankę własnym dżemem, przypomnicie sobie zapach lata i uśmiechniecie się sami do siebie. Mam nadzieję, że wrócicie tu po ten przepis na dżem z rabarbaru i jabłek jeszcze nie raz. Dajcie znać w komentarzach jak Wam wyszło i jakie są Wasze ulubione dodatki! Smacznego! Wypróbujcie ten przepis na dżem z rabarbaru i jabłek, naprawdę warto!