Mój niezawodny, łatwy przepis na ciasto malinowe – smak lata u babci

Są takie smaki, które od razu przenoszą nas w czasie. Dla mnie to zapach ciasta malinowego pieczonego przez babcię w upalne, letnie popołudnie. Pamiętam jak dziś, jak biegałam boso po ogrodzie, zrywałam prosto z krzaczka te rubinowe kuleczki, a potem z wypiekami na twarzy patrzyłam, jak babcia zamienia je w najpyszniejszy deser na świecie. To właśnie jej łatwy przepis na ciasto malinowe chcę Wam dzisiaj zdradzić. To coś więcej niż lista składników – to kawałek mojego dzieciństwa, którym chcę się podzielić.

Przez lata szukałam przepisu, który odtworzyłby tamten smak. Próbowałam dziesiątek wariacji, ale zawsze czegoś brakowało. Aż w końcu, grzebiąc w starym babcinym zeszycie, znalazłam go. Prosty, bez udziwnień, ale absolutnie doskonały. To najprostszy przepis na ciasto malinowe, jaki znam, i gwarantuję, że uda się każdemu. Nawet jeśli Wasze doświadczenie w kuchni ogranicza się do zrobienia herbaty. Obiecuję, że to będzie wasz ulubiony, szybki i łatwy przepis na ciasto malinowe na każdą okazję.

Czemu akurat to ciasto skradło moje serce?

Smak prosto z krzaczka

Maliny. To one grają tu pierwsze skrzypce. Ich słodko-kwaśny smak idealnie przełamuje delikatną słodycz ciasta. Nic nie równa się ze smakiem świeżych, sezonowych owoców, ale spokojnie, zimą też nie musimy rezygnować z tej przyjemności. Mrożone maliny sprawdzają się równie dobrze, a ciasto smakuje jak wspomnienie lata w środku mroźnego stycznia. To jest właśnie magia tego deseru – ten łatwy przepis na ciasto malinowe smakuje zawsze.

Dla mnie to ciasto to kwintesencja domowego ciepła.

Przepis, który zawsze wychodzi

Nie będę kłamać – nie urodziłam się mistrzynią wypieków. Moje pierwsze próby kończyły się często zakalcem i łzami. Ten przepis był moim wybawieniem. To naprawdę łatwe ciasto malinowe dla początkujących. Jest tak prosty, że trudno tu cokolwiek zepsuć. Wszystko miesza się w jednej misce, nie trzeba żadnych skomplikowanych technik ani drogiego sprzętu. Właśnie dlatego tak chętnie do niego wracam, gdy mam mało czasu, a marzy mi się coś pysznego do kawy.

Baza do kulinarnych wariacji

Najlepsze w tym przepisie jest to, że można go dowolnie modyfikować. To taka niezawodna baza, do której można dodawać co tylko dusza zapragnie. Czasem dodaję kruszonkę, innym razem polewę z białej czekolady. To ciasto jest jak płótno, na którym można malować smakami. Świetnie smakuje też z innymi owocami, choć maliny to mój faworyt. Jeśli szukacie inspiracji na inne proste ciasta z owocami, to na pewno znajdziecie coś dla siebie.

Co będzie nam potrzebne do malinowego szczęścia?

Sekret tego ciasta tkwi w prostocie i jakości składników. Nie potrzebujecie niczego wyszukanego. Wszystko pewnie macie w swojej kuchni. A! I najważniejsze, co zawsze powtarzała babcia – wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową. Kiedyś to zignorowałam i ciasto wyszło jakieś takie zbite. Od tamtej pory zawsze wyciągam jajka i mleko z lodówki na godzinkę przed pieczeniem. To serio robi różnicę. Ten łatwy przepis na ciasto malinowe wymaga od nas tylko odrobiny przygotowania.

Suche składniki:

• Mąka pszenna – ja najczęściej używam tortowej typ 450, bo tak robiła babcia, ale zwykła 500 też będzie ok. Potrzebujemy około 2 szklanek.
• Cukier – zwykły biały, szklanka w zupełności wystarczy, a jak ktoś woli mniej słodkie, to ¾ też będzie dobrze.
• Proszek do pieczenia – solidne 2 łyżeczki.
• Sól – tylko szczypta, żeby podbić smak.

Mokre składniki:

• Jajka – 3 duże, od szczęśliwej kurki.
• Mleko lub jogurt naturalny – pół szklanki. Jogurt sprawia, że ciasto jest bardziej wilgotne.
• Olej roślinny lub roztopione masło – pół szklanki. Ja wolę olej, ciasto jest wtedy dłużej świeże.

Gwiazda programu, czyli maliny

• Około 250-300g świeżych lub mrożonych malin. Jeśli używacie mrożonych, nie rozmrażajcie ich do końca! To mój sprawdzony trik.

Coś ekstra (opcjonalnie):

• Skórka otarta z jednej cytryny – dodaje cudownego aromatu.
• Ekstrakt waniliowy – łyżeczka dla wzbogacenia smaku. Te dodatki sprawią, że ten łatwy przepis na ciasto malinowe będzie jeszcze bardziej wyjątkowy.

No to do dzieła! Jak upiec to cudo?

Okej, skoro mamy już wszystko przygotowane, czas zakasać rękawy. Zobaczycie, jakie to proste. Ten łatwy przepis na ciasto malinowe robi się praktycznie sam.

Zaczynamy od piekarnika i formy

Najpierw nagrzejcie piekarnik do 180 stopni (z termoobiegiem 170). W tym czasie przygotujcie formę – ja używam kwadratowej 24×24 cm, ale tortownica też będzie super. Wyłóżcie ją papierem do pieczenia, oszczędzi Wam to później sporo nerwów przy wyjmowaniu.

Mieszamy, mieszamy…

W dużej misce połączcie wszystkie suche składniki: mąkę, cukier, proszek i sól. W drugiej, mniejszej, roztrzepcie jajka i dodajcie do nich mleko (lub jogurt), olej i ewentualnie wanilię i skórkę z cytryny. Teraz powoli wlejcie mokre składniki do suchych. I teraz najważniejsze – mieszajcie krótko, tylko do połączenia składników. Serio, kilka grudek nikomu nie zaszkodzi, a jak będziecie mieszać za długo, to ciasto wyjdzie twarde jak podeszwa. Mówię z doświadczenia, niestety. Kluczem do sukcesu, jeśli chodzi o ten łatwy przepis na ciasto malinowe, jest delikatność.

Czas na owoce!

Do gotowej masy wrzućcie większość malin. Kilka zostawcie sobie do dekoracji na wierzch. Wymieszajcie je bardzo delikatnie, żeby się nie rozpadły i nie zabarwiły całego ciasta na różowo (chociaż to też ma swój urok). Mam taki mały trik, żeby maliny nie opadły na dno – obtaczam je lekko w mące przed dodaniem do ciasta. Działa cuda!

Do pieca!

Przelejcie ciasto do formy, wyrównajcie szpatułką i na wierzchu poukładajcie resztę malin. Wstawcie do nagrzanego piekarnika i pieczcie około 40-50 minut. Najlepiej sprawdzić patyczkiem – jeśli po wbiciu w środek jest suchy, to znaczy, że gotowe. Zapach, który rozejdzie się po domu, jest po prostu obłędny.

Wielki finał

Po upieczeniu dajcie ciastu chwilę odpocząć w formie, a potem wystudźcie na kratce. Przed podaniem można oprószyć cukrem pudrem. I tyle! Wasz domowy, łatwy przepis na ciasto malinowe jest gotowy do zjedzenia. Smakuje najlepiej z kubkiem kawy i w dobrym towarzystwie.

Gdy najdzie cię ochota na eksperymenty

Kiedy już opanujecie podstawowy łatwy przepis na ciasto malinowe, możecie zacząć zabawę. Ja uwielbiam kombinować w kuchni!

Czasem, gdy upał na dworze jest nie do zniesienia, robię łatwy przepis na ciasto malinowe bez pieczenia. Wystarczą herbatniki na spód, pyszna masa serowa (jeśli lubicie takie klimaty, zerknijcie na inne łatwe przepisy na desery) i maliny zatopione w galaretce. Taki łatwy przepis na ciasto malinowe na zimno to idealne rozwiązanie na lato.

Innym razem kusi mnie, żeby dodać coś chrupiącego. Wtedy na wierzch sypię kruszonkę. To proste: zimne masło, mąka i cukier roztarte w palcach. Taki łatwy przepis na ciasto malinowe z kruszonką zyskuje zupełnie nowy wymiar. Trochę przypomina mi to ciasto pleśniak, które też uwielbiam. Czasem, zamiast piec jedno duże ciasto, wykorzystuję ten przepis do zrobienia babeczek. Z malinami świetnie komponuje się czekolada, więc może skusicie się też na babeczki czekoladowe z malinami?

Można też dodać warstwę budyniu lub zalać wierzch galaretką malinową po upieczeniu. Taki łatwy przepis na ciasto malinowe z budyniem to już prawie tort! Możliwości jest mnóstwo, wystarczy odrobina fantazji.

Odpowiadam na wasze pytania

Często dostaję pytania dotyczące tego przepisu, więc zebrałam te najczęstsze w jednym miejscu. Mam nadzieję, że to rozwieje wszelkie wątpliwości.

Czy mogę użyć innych owoców?

Pewnie! Ten łatwy przepis na ciasto malinowe jest uniwersalny. Świetnie sprawdzi się z jagodami, truskawkami, porzeczkami czy nawet śliwkami. Trzeba tylko pamiętać, żeby dostosować ilość cukru do słodyczy owoców.

Co zrobić, żeby maliny nie opadły na dno?

Jak już wspominałam, mój patent to obtoczenie ich w łyżce mąki. Można też wylać połowę ciasta do formy, ułożyć na niej owoce i przykryć resztą ciasta. Oba sposoby są skuteczne.

Moje ciasto jest suche, co poszło nie tak?

Najprawdopodobniej było za długo w piekarniku. Każdy piekarnik jest inny, więc warto kontrolować ciasto już po 35 minutach. Suchość może też wynikać z niedokładnego odmierzenia składników – za dużo mąki lub za mało płynów.

Jak przechowywać to ciasto?

Szczerze? U mnie znika w jeden dzień! Ale jeśli Wam zostanie, to najlepiej przechowywać je w szczelnym pojemniku w temperaturze pokojowej do 2-3 dni. Dłużej wytrzyma w lodówce.

Mam nadzieję, że pokochacie to ciasto tak jak ja

I to już wszystko. Mam nadzieję, że ten mój sentymentalny i bardzo łatwy przepis na ciasto malinowe zagości w Waszych domach na stałe. To dowód na to, że do stworzenia czegoś naprawdę pysznego nie potrzeba ani wielkich umiejętności, ani skomplikowanych składników. Wystarczy trochę serca i garść świeżych malin. Cieszcie się tym smakiem, dzielcie się z bliskimi i twórzcie własne słodkie wspomnienia. Po więcej inspiracji, nie tylko tych z programów telewizyjnych, możecie zerknąć na nasze inne desery. Smacznego!