De Volaille z Serem: Mój Przepis Krok po Kroku na Obiad, Który Zawsze Zachwyca

Pamiętam jak dziś niedzielne obiady u babci. Zapach rosołu unosił się w całym domu, a na drugie danie czekało coś specjalnego. Najczęściej był to właśnie on – chrupiący, złocisty kotlet, który po przekrojeniu uwalniał istną lawinę płynnego, ciągnącego się sera. To wspomnienie smaku sprawia, że de volaille z serem to dla mnie coś więcej niż tylko danie. To kawałek dzieciństwa.

Przez lata bałam się go robić sama. Wydawał mi się szczytem kulinarnej ekwilibrystyki. A co, jeśli ser wypłynie? A jeśli kurczak będzie surowy w środku? Moja pierwsza próba to była, nie ukrywam, mała katastrofa. Ale wiecie co? Metodą prób i błędów doszłam do perfekcji. I dziś chcę się z Wami podzielić moim absolutnie niezawodnym sposobem. Zobaczycie, że ten domowy de volaille z serem przepis jest prostszy niż myślicie i że każdy może go opanować. Gwarantuję, że z tym przepisem zaskoczycie rodzinę i przyjaciół.

De Volaille – kotlet z niespodzianką, który podbił polskie stoły

Choć nazwa brzmi jak z eleganckiej paryskiej restauracji, de volaille to tak naprawdę nasz swojski gość, który zadomowił się w polskiej kuchni na dobre, zwłaszcza w czasach PRL-u. Każda szanująca się restauracja miała go w karcie. Czym on właściwie jest? To nic innego jak delikatnie rozbita pierś z kurczaka, w której zamykamy pyszną niespodziankę. Klasycznie jest to masło z pietruszką, ale wersja, którą ja uwielbiam najbardziej i którą dziś zrobimy, to wariacja z dużą ilością żółtego sera. Mój de volaille z serem przepis zakłada, że ma być bogato!

Na zewnątrz złota, chrupiąca panierka, a w środku soczyste mięso i to cudowne, płynne serowe wnętrze. To właśnie ten kontrast tekstur i smaków sprawia, że tak ciężko mu się oprzeć. Przygotowanie tego cuda w domu wcale nie jest trudne, jeśli tylko trzymasz się kilku zasad.

Czego potrzebujesz, żeby magia się wydarzyła? Składniki

Żeby przygotować idealny domowy de volaille z serem przepis, kluczowe są dobrej jakości składniki. Tu nie ma miejsca na kompromisy, bo każdy element ma znaczenie. Oto moja lista zakupów:

• Filety z kurczaka: Weźcie 4 ładne, duże piersi, tak po około 150-200 gramów każda. Nie idźcie na skróty, świeże, jędrne mięso to podstawa.
• Ser żółty: Około 150, a nawet 200 gramów. Tutaj serce dania! Ja uwielbiam Goudę albo Ementaler, bo cudownie się topią i ciągną. Ale serio, każdy dobry żółty ser, który lubicie, da radę. Czasem dla podkręcenia smaku robię de volaille z serem czosnkowym przepis, używając gotowego sera z ziołami.
• Masło: Jakieś 50-70 gramów, koniecznie zimne, prosto z lodówki. To taki mały trik, żeby nadzienie było bardziej zwarte.
• Do panierki: Pół szklanki mąki pszennej, 2-3 jajka i z półtorej szklanki bułki tartej.
• Przyprawy: Sól i świeżo zmielony czarny pieprz. Czasem dodaję odrobinę słodkiej papryki dla koloru, ale to już fanaberia.
• Olej do smażenia: Rzepakowy będzie w porządku.
• Dodatki, jeśli masz fantazję: Czasem do farszu dorzucam posiekaną natkę pietruszki albo przeciśnięty ząbek czosnku. Jak mam więcej czasu, robię de volaille z serem i pieczarkami przepis – podsmażam pieczarki z cebulką i też pakuję do środka. Pycha! Każdy de volaille z serem przepis można trochę podrasować.

No to do dzieła! Jak zrobić de volaille z serem krok po kroku

Dobra, koniec gadania, czas na gotowanie. Ten łatwy przepis na de volaille z serem poprowadzi cię za rękę. Obiecuję!

1. Przygotowanie mięsa:

   Zaczynamy od kurczaka. To trochę brudna robota, ale bez tego ani rusz. Każdą pierś trzeba oczyścić z tych wszystkich białych błonek. Potem kładę ją na desce, przykrywam folią spożywczą (mniej sprzątania i mięso się nie rwie!) i delikatnie rozbijam tłuczkiem. Z czuciem, proszę! Nie chcemy zrobić z piersi mielonego. Chodzi o to, żeby była cienka, ale w jednym kawałku. Pamiętam, jak za pierwszym razem tak waliłam w tego kurczaka, że miałam dziury większe niż ser w środku. Cały farsz potem uciekł. Nauczka na całe życie. Rozbite mięso doprawiamy solą i pieprzem z obu stron.

2. Farsz, czyli serce kotleta:

   Ser ścieram na tarce o grubych oczkach. Zimne masło kroję w małą kostkę. Jeśli dodaję czosnek czy pietruszkę, to teraz jest ten moment. Wszystko razem mieszam w misce, można dodać szczyptę pieprzu. Z tej masy formuję w dłoniach takie małe, zgrabne wałeczki. Jeśli masa jest zbyt miękka, wkładam ją na chwilę do lodówki, żeby stwardniała. To bardzo ułatwia późniejsze zawijanie.

3. Zwijanie, czyli sztuka cierpliwości:

   I tu zaczyna się sztuka. Jak zawinąć de volaille, żeby ser nie wypłynął? To pytanie spędza sen z powiek początkującym kucharzom. Spokojnie, to prostsze niż się wydaje. Na środku każdego płata mięsa kładę wałeczek serowo-maślany. Najpierw zakładam krótsze boki do środka, a potem ciasno roluję, zaczynając od dłuższego boku. Wyobraźcie sobie, że robicie małą, mięsną paczuszkę, z której nic nie ma prawa uciec. Trzeba to zrobić dokładnie. To najważniejszy krok, od którego zależy sukces całego dania. Ten de volaille z serem przepis opiera się na szczelności.

4. Panierowanie dla chrupkości:

   Panierowanie to mój ulubiony etap. Przygotowuję trzy talerze: mąka, roztrzepane jajka z solą i pieprzem, bułka tarta. I po kolei: kotlet najpierw do mąki, potem do jajka, na końcu do bułki. A teraz mój sekret: ja zawsze robię podwójną panierkę. Czyli po obtoczeniu w bułce tartej, kotlet wraca jeszcze raz do jajka i znowu do bułki. Tak, wiem, więcej kalorii, ale też sto procent więcej chrupkości i pewności, że ser zostanie na swoim miejscu. To taki pancerz dla naszego nadzienia. Zaufajcie mi, warto.

5. Smażenie i pieczenie – finał!

   Mamy dwie szkoły: smażenie albo pieczenie. Ja jestem zwolenniczką opcji hybrydowej, tak powstaje mój de volaille z serem pieczony przepis. Na dużej patelni rozgrzewam olej. Smażę kotlety na średnim ogniu po 2-3 minuty z każdej strony, tylko do uzyskania pięknego, złotego koloru. Chodzi o chrupkość panierki. Potem przekładam je na blaszkę i hop do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na jakieś 15-20 minut. Wtedy mam pewność, że kurczak w środku jest idealnie upieczony, a nie surowy, a ser zdążył się cudownie roztopić. Jeśli wolicie lżejszą wersję, możecie zrobić de volaille z serem z piekarnika przepis, pomijając smażenie. Wtedy pieczecie je ok. 25-30 minut w 190 stopniach, aż będą złociste.

Moje małe sekrety, czyli jak uniknąć katastrofy w kuchni

Każdy domowy de volaille z serem przepis będzie idealny, jeśli zapamiętasz kilka rzeczy. To moje rady od serca, wypracowane przez lata.

• Jak uniknąć wycieku sera? To pytanie wraca jak bumerang. Kluczem jest szczelne zawinięcie i ta podwójna panierka, o której pisałam. To tworzy barierę nie do przejścia. No i nie przesadzajcie z temperaturą! Zbyt duży ogień na patelni albo za wysoka temperatura w piecu to proszenie się o kłopoty. Ser zacznie się gotować i szukać ujścia.
• Ile piec de volaille? Po obsmażeniu wystarczy 15-20 minut w 180 stopniach. Jeśli robisz wersję tylko pieczoną, daj im z 25-30 minut w 190 stopniach. Czas zależy od grubości kotletów, więc warto przy pierwszym razie sprawdzić, czy mięso w środku jest już białe.
• Czy można je mrozić? Oczywiście! To genialny patent na szybki obiad. Po zapanierowaniu (ale przed smażeniem) ułóż je na tacce, zamroź, a potem przełóż do woreczka. Pieczesz prosto z zamrażarki, wydłużając czas o jakieś 10-15 minut.

Z czym to się je? Moje ulubione dodatki

De volaille z serem jest tak pyszny, że mógłby grać solo, ale w dobrym towarzystwie smakuje jeszcze lepiej. U mnie w domu de volaille musi być z ziemniakami purée. Koniecznie z koperkiem! To połączenie jest po prostu niebiańskie. Obok nich zawsze ląduje mizeria. Ten chłód i świeżość ogórka idealnie przełamuje bogactwo i chrupkość kotleta.

Ale świetnie pasują też frytki, opiekane ziemniaczki czy po prostu lekka sałata z winegretem. To danie, które daje spore pole do popisu, jeśli chodzi o dodatki.

A może by tak trochę inaczej? Pomysły na wariacje

Klasyczny de volaille z serem przepis jest boski, ale czasami lubię poeksperymentować. Jeśli też macie ochotę na małe szaleństwo, spróbujcie:

• Dodać do farszu podsmażone pieczarki z cebulką. Wyjdzie wam wtedy pyszny de volaille z serem i pieczarkami przepis.
• Zamiast zwykłego sera użyć kawałka sera pleśniowego, np. gorgonzoli. To wersja dla odważnych, o bardzo wyrazistym smaku.
• Wzbogacić nadzienie o świeże zioła – tymianek albo rozmaryn dodadzą niesamowitego aromatu.

Smacznego! I nie bójcie się eksperymentować

No i proszę! Przygotowanie de volaille z serem wcale nie jest czarną magią. Z moim przepisem krok po kroku na pewno sobie poradzicie. To danie idealne na niedzielny obiad, rodzinną uroczystość albo po prostu wtedy, gdy macie ochotę na coś naprawdę pysznego. Mam nadzieję, że ten mój najlepszy przepis na de volaille z serem przypadnie Wam do gustu i że poczujecie tę samą radość, co ja, kiedy po przekrojeniu kotleta wypływa z niego gorący, ciągnący się ser. Serio, to jest to! Dajcie znać w komentarzach, jak Wam wyszło. Smacznego!