Chińszczyzna w domu? To prostsze niż myślisz! Moje sekrety i przepisy

Pamiętam to jak dziś. Moja pierwsza próba gotowania chińszczyzny. Kupiłem wok, butelkę sosu sojowego i byłem pewien, że podbiję świat. Skończyło się na przypalonym czosnku, sklejonym ryżu i kurczaku twardym jak podeszwa. Frustracja była ogromna. Miałem ochotę wyrzucić ten nieszczęsny wok przez okno. Ale coś mnie tknęło, żeby spróbować jeszcze raz. I jeszcze raz. Dzisiaj kuchnia chińska to moja pasja i chcę się z Wami podzielić tym, czego się nauczyłem. Bo zrobienie w domu czegoś pysznego, co smakuje jak z dobrej azjatyckiej knajpki, jest absolutnie możliwe i daje niesamowitą satysfakcję.

Zapomnijcie o sztywnych regułach. Każdy kolejny przepis na dania chińskie to dla mnie nowa przygoda i pole do eksperymentów. A najlepsze jest to, że gotując w domu, masz pełną kontrolę nad świeżością składników. Koniec z glutaminianem sodu i toną cukru, jeśli tego nie chcesz!

Moja azjatycka spiżarnia – bez tego nie zaczynaj

Zanim rzucisz się w wir gotowania, musisz zaopatrzyć swoją kuchnię w kilka podstawowych rzeczy. To jest absolutna baza, bez której dobry przepis na dania chińskie po prostu nie wyjdzie. Na początku lista może wydawać się długa, ale uwierz mi, te produkty zostaną z tobą na długo.

Sos sojowy to król, bez niego ani rusz. Pamiętam jak kiedyś kupiłem zły, jakiś chemiczny wynalazek i całe danie było do wyrzucenia. Zainwestuj w dobry sos, najlepiej jasny (do większości dań) i ciemny (do koloru i głębi smaku). Obok niego na półce musi stanąć ocet ryżowy, olej sezamowy (ten zapach!) i opcjonalnie sos ostrygowy, który dodaje niesamowitego smaku umami. Nie zapomnij o świeżym imbirze i czosnku – to fundament aromatu. Z czasem twoja kolekcja się powiększy o wino ryżowe Shaoxing, pastę chili czy pieprz syczuański. To podróż, która nigdy się nie kończy.

Wok, czyli magia w kuchni

Jeśli myślisz o gotowaniu chińszczyzny na poważnie, wok jest niezbędny. Nie jakaś patelnia z wysokimi brzegami, ale prawdziwy, najlepiej stalowy wok. Mój pierwszy był tani, z teflonem, który zdrapał się po miesiącu. Teraz mam porządny wok ze stali węglowej i to jest zupełnie inna bajka. Trzeba go odpowiednio przygotować, „wypalić”, ale odwdzięcza się potem niezwykłym aromatem, który Chińczycy nazywają „wok hei” – oddech woka. To ten nieuchwytny, dymny posmak, którego nie da się podrobić. Technika stir-fry, czyli szybkie smażenie na dużym ogniu, to serce tej kuchni. Wszystko dzieje się błyskawicznie, dlatego kluczowe jest przygotowanie wszystkich składników przed rozpoczęciem gotowania. Pokrojone warzywa, mięso, przygotowany sos – wszystko musi czekać w miseczkach pod ręką.

Przepisy, które zawsze wychodzą

Dobra, koniec teorii, czas na praktykę. Oto kilka przepisów, od których zaczynałem i które do dziś goszczą na moim stole. To są pewniaki, które udowodnią Ci, że potrafisz gotować po chińsku.

Kurczak na milion sposobów – klasyka gatunku

Kurczak jest uniwersalny i wybacza wiele błędów, dlatego jest idealny na początek. Poniżej mój pierwszy przepis na dania chińskie, który w końcu mi wyszedł i dał wiarę w swoje możliwości.

Kurczak Słodko-Kwaśny, czyli smak dzieciństwa

Pamiętam, jak za dzieciaka to było jedyne danie, które zamawiałem w chińskiej knajpie. Ta chrupiąca panierka i ten lepki, słodki sos… odtworzenie tego w domu było moim celem. Sekretem jest podwójne smażenie kurczaka dla chrupkości i dobrze zbalansowany sos. Kawałki kurczaka marynuj w soi, winie ryżowym i obtocz w skrobi kukurydzianej. Usmaż na złoto, wyjmij, a potem, tuż przed podaniem, wrzuć na gorący olej jeszcze na 30 sekund. Chrupkość gwarantowana! Sos zrobisz z octu ryżowego, cukru, odrobiny ketchupu i soku z ananasa (to mój sekretny składnik!). To chyba najlepszy przepis na dania chińskie na imprezę – znika w mgnieniu oka.

Kurczak Kung Pao dla odważnych

To danie to esencja kuchni syczuańskiej – jest ostro, trochę kwaśno i lekko słodko, a do tego dochodzi to niesamowite uczucie mrowienia na języku od pieprzu syczuańskiego. Kiedyś z nim przesadziłem i miałem wrażenie, że cała moja twarz mrowi. Ale to uzależniające! Smażysz kurczaka z orzeszkami ziemnymi, suszonymi papryczkami chili i właśnie pieprzem syczuańskim. Sos na bazie sosu sojowego, czarnego octu i cukru dopełnia dzieła. To szybki przepis na dania chińskie z woka, idealny na obiad w środku tygodnia. Ten uniwersalny przepis na dania chińskie pokochają wszyscy fani ostrości.

Najprostszy Stir-Fry z Kurczakiem i Ryżem

Kiedy nie mam czasu ani pomysłu na obiad, to jest moje danie ratunkowe. Kiedyś tak długo szukałem idealnego przepisu na kurczaka po chińsku z ryżem, aż w końcu zrozumiałem, że najlepszy jest najprostszy. Pokrojony w kostkę kurczak, to co mam w lodówce (brokuły, papryka, marchewka), szybki sos z sosu sojowego, imbiru, czosnku i odrobiny miodu. Wszystko razem ląduje w woku na kilka minut. Podane z ryżem jaśminowym smakuje genialnie. To świetny przepis na dania chińskie i doskonała baza do eksperymentów – dodaj krewetki, tofu, inne warzywa. Traktujcie go jako prosty przepis na dania chińskie dla początkujących.

Zupy, które leczą duszę i sajgonki na chrupko

Jaki jest sekret na najlepsze przepisy na dania chińskie? Różnorodność! Kuchnia chińska to nie tylko dania z woka. To także niesamowite zupy i przekąski.

Zupa Ostro-Kwaśna

Moje lekarstwo na przeziębienie i zły humor. Gęsta, aromatyczna, pełna grzybów shiitake, pędów bambusa i drobnych kawałków kurczaka lub tofu. Balans między ostrością chili a kwasowością octu ryżowego to poezja. Na koniec wlewa się powoli roztrzepane jajko, tworząc piękne „wstążki”. Serio, po jednej misce tej zupy świat wygląda lepiej. Ten przepis na dania chińskie jest warty każdej minuty spędzonej w kuchni.

Zupa Won Ton

Delikatne pierożki z mięsnym lub krewetkowym farszem, pływające w klarownym, aromatycznym bulionie. Samo lepienie pierożków jest niesamowicie relaksujące. Można zrobić ich więcej i zamrozić – wtedy mamy bazę na błyskawiczny obiad na zawołanie. Klarowny bulion gotuję na kościach z dodatkiem imbiru i dymki, to jest mój przepis na zupę chińską won ton.

Domowe Sajgonki, czyli chrupiąca duma

Zawsze myślałem, że to czarna magia ale powiem wam jak zrobić domowe sajgonki chińskie żeby nie skończyć z całą kuchnią w oleju. Kluczem jest gotowy papier ryżowy lub specjalne ciasto na sajgonki. Farsz to dowolność – mielone mięso, krewetki, mnóstwo warzyw jak kapusta pekińska i marchewka, makaron sojowy. Ważne, żeby farsz był dobrze odsączony i zimny. Potem już tylko zwijanie i smażenie w głębokim oleju. Satysfakcja z chrupnięcia własnoręcznie zrobionej sajgonki – bezcenna. Warto też przygotować do nich pyszny dodatek, na przykład prostą surówkę z kapusty pekińskiej.

Wege chińszczyzna? Oczywiście!

Kto powiedział, że kuchnia chińska to tylko mięso? Wręcz przeciwnie! Jest tu całe bogactwo smaków dla wegetarian. Mój ulubiony jest świetny przepis na chińskie danie wegetariańskie z tofu. Tofu trzeba dobrze przygotować – odsączyć z wody (ja kładę je między ręcznikami papierowymi i przyciskam czymś ciężkim), a potem obtoczyć w skrobi i usmażyć na złoto. Staje się cudownie chrupiące na zewnątrz i kremowe w środku. Wrzucone do woka z brokułami, papryką i sosem orzechowym smakuje obłędnie. Nawet moi mięsożerni znajomi proszą o dokładkę.

Sosy domowej roboty i opcja bez glutenu

Sekretem każdego wspaniałego chińskiego dania jest sos. Zapomnij o gotowcach z marketu. Przygotowanie sosu w domu to pięć minut, a różnica w smaku jest kolosalna. Mój podstawowy przepis na sos słodko-kwaśny do dań chińskich już znacie. A co z innymi? Wystarczy sos sojowy, ocet ryżowy, odrobina cukru, starty imbir i czosnek, by stworzyć bazę do niemal każdego stir-fry. Zagęszczamy go na koniec odrobiną skrobi kukurydzianej rozrobionej w zimnej wodzie.

Często dostaję też pytania o wersję bez glutenu. To żaden problem! Wystarczy zamienić zwykły sos sojowy na jego bezglutenowy odpowiednik (tamari), a skrobię kukurydzianą czasem zastąpić mąką z tapioki. Makaron pszenny zamieniamy na ryżowy. I gotowe, to jest przepis na dania chińskie bez glutenu, który jest równie pyszny.

Nie bój się eksperymentować!

Mam nadzieję, że ten mój trochę chaotyczny przewodnik zachęcił Was do działania. Kuchnia chińska to nieskończone źródło inspiracji. Nie przejmuj się, jeśli coś na początku nie wyjdzie. To część nauki. Odwiedzajcie azjatyckie sklepy, pytajcie sprzedawców, próbujcie nowych warzyw i sosów. To wspaniała przygoda, która otwiera oczy i kubki smakowe. Pamiętajcie, że każdy autentyczny przepis na dania chińskie to tylko drogowskaz, a od Was zależy, jaką drogę wybierzecie.

A kiedy już opanujesz podstawy, zobaczysz, jak łatwo jest inspirować się też innymi kuchniami Azji. Może następnym krokiem będą tajskie przepisy na obiad w domu albo rozgrzewające jak chińskie zupy japońskie curry? Kulinarny świat stoi przed Tobą otworem. Smacznego!