Łatwy przepis na krewetki z makaronem – Szybki i Pyszny Obiad w 20 Minut

Mój absolutny ratunek na ciężki dzień: Makaron z krewetkami, który zawsze się udaje

Pamiętam ten wtorek jak dziś. Deszcz za oknem, dzieciaki marudne po całym dniu w szkole, a ja wróciłam z pracy tak zmęczona, że zamówienie pizzy wydawało się jedynym logicznym wyjściem. Ale wtedy, w akcie desperacji, otworzyłam zamrażarkę i zobaczyłam paczkę krewetek. I wiecie co? W dwadzieścia minut na stole wylądowało danie, które uratowało cały wieczór. To był właśnie ten prosty, ale genialny przepis na krewetki z makaronem spaghetti w 20 minut.

Jeśli szukasz czegoś, co jest ekspresowe, a smakuje jak z dobrej włoskiej knajpki, to ten łatwy przepis na krewetki z makaronem jest właśnie dla ciebie. To danie to dla mnie coś więcej niż tylko szybki obiad. To dowód na to, że nie trzeba spędzać godzin w kuchni, żeby zjeść coś naprawdę pysznego.

Dlaczego to danie to mój numer jeden?

Cała magia dzieje się w mniej niż pół godziny. Serio, czasem samo gotowanie makaronu zajmuje najwięcej czasu! Dlatego właśnie ten łatwy przepis na krewetki z makaronem tak często gości na naszym stole, zwłaszcza w środku tygodnia, kiedy każda minuta jest na wagę złota. To nie jest jakiś skomplikowany przepis, to coś, co może zrobić każdy.

Krewetki to świetne źródło białka, a w połączeniu z makaronem dają takiego porządnego kopa energii. Nie czuję się po tym ociężała, tylko przyjemnie najedzona. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że to danie nigdy się nie nudzi. Można je modyfikować na tysiąc sposobów. Czasem, gdy mam ochotę na totalny comfort food, sięgam po coś jeszcze prostszego, jak szybki makaron z serem na patelni, ale to krewetki mają w sobie tę nutkę elegancji.

Co będzie potrzebne do szczęścia? (składniki na 2 głodne osoby)

Lista jest naprawdę krótka, a większość rzeczy pewnie macie gdzieś w kuchennych szafkach. To jest właśnie piękno tego prostego pomysłu na makaron z krewetkami. Oto co ja zwykle używam:

  • Makaron – ok. 200-250g. Jaki lubicie, serio. Ja najczęściej sięgam po spaghetti, linguine albo tagliatelle, bo sos się ich fajnie trzyma.
  • Krewetki – 200g. Świeże czy mrożone? Jedne i drugie są super. Mrożone mam zawsze w zapasie na taką właśnie awaryjną sytuację. Pamiętajcie tylko żeby były obrane.
  • Czosnek – 2-3 ząbki, chociaż to wersja oficjalna. Ja daję cztery, bo uwielbiam ten aromat. To podstawa, żeby powstał idealny, łatwy przepis na makaron z krewetkami w sosie czosnkowym.
  • Pomidorki koktajlowe – jakaś garść, 150g. Są słodkie i fajnie pękają pod wpływem ciepła na patelni, tworząc naturalny sos.
  • Oliwa z oliwek – ze 2 łyżki. Dobra oliwa to podstawa, nie ma co na niej oszczędzać.
  • Białe wino – jakieś 50 ml, czyli mały chlust. Nie bójcie się go, naprawdę robi różnicę. Cały sos nabiera głębi. Jeśli nie macie, bulion też da radę, ale wino… to wino.
  • Natka pietruszki – musi być świeża! Suszona to kompletnie nie to samo. Pęczek, drobno posiekany.
  • Przyprawy – sól, świeżo mielony czarny pieprz i szczypta płatków chili dla tych, co lubią odrobinę ognia.

A co jeśli chcę trochę inaczej?

  • Szpinak lub rukola – garść lub dwie, żeby dodać trochę zielonego. To świetny sposób na prosty przepis na krewetki z makaronem i szpinakiem.
  • Parmezan – do posypania na koniec. Taki serowy akcent zawsze na plus.
  • Śmietanka 30% – jak mam ochotę na coś bardziej kremowego i dekadenckiego, dodaję chlust śmietanki. Wtedy powstaje cudowny, łatwy makaron z krewetkami z sosem śmietanowym.

Jak zrobić łatwy makaron z krewetkami krok po kroku

No dobrze, to do dzieła. Zobaczycie, jakie to proste. Cały proces jest szybki i naprawdę satysfakcjonujący.

Krok 1: Przygotowanie zawodników

To jest ten moment, który Francuzi nazywają mise en place. Wszystko pod ręką i gotowanie idzie gładko. Najważniejsze: osuszcie dobrze krewetki. Ręcznik papierowy w dłoń i do dzieła. Jak będą mokre, to się ugotują na parze, a nie usmażą. A my chcemy, żeby były lekko rumiane. Czosnek i pietruszkę posiekajcie, pomidorki przekrójcie na pół.

Krok 2: Gotowanie makaronu

W dużym garnku zagotujcie wodę. Dużo wody, dobrze osolonej – niech smakuje jak woda morska. Wrzucacie makaron i gotujcie go o minutę, dwie krócej niż w instrukcji na opakowaniu. Musi być al dente, czyli lekko twardawy. Spokojnie, dojdzie sobie na patelni z sosem.

I teraz najważniejsze: NIE wylewajcie całej wody z makaronu! Odlejcie sobie z pół kubka. To jest nasze płynne złoto, które później magicznie połączy sos z makaronem. To jest sekret, który sprawia, że ten łatwy przepis na krewetki z makaronem zawsze wychodzi idealnie.

Krok 3: Smażenie i tworzenie magii

Na dużej patelni rozgrzejcie oliwę. Na gorący tłuszcz wrzućcie krewetki. Niech sobie poskwierczą. Minuta z jednej strony, minuta z drugiej, aż zrobią się różowe. I pach, zdejmujecie je na talerz. Nie przeciągajcie tego smażenia, bo zrobicie z nich gumowe podeszwy, a tego nie chcemy.

Na tę samą patelnię, na której smażyły się krewetki, leci teraz posiekany czosnek. Chwila, dosłownie 30 sekund. Ma tylko uwolnić swój cudowny aromat, nie spalić się! Pamiętam jak kiedyś zagadałam się przez telefon i musiałam zaczynać od nowa. Spalony czosnek to katastrofa, jest gorzki i psuje wszystko.

Teraz czas na pomidorki. Niech trochę zmiękną i puszczą sok. A potem wino. Posłuchajcie tego pięknego skwierczenia… To jest ten moment, w którym z patelni uwalniają się wszystkie smaki przyklejone do dna. Czysta poezja.

Krok 4: Wielki finał

Do sosu na patelni wraca ugotowany makaron, usmażone krewetki i ta nasza magiczna woda z gotowania. Mieszajcie, mieszajcie, aż wszystko się pięknie połączy. Sos powinien otulić każdą nitkę makaronu, stając się kremowy i jednolity. Na koniec doprawcie solą, pieprzem, chili i wrzućcie posiekaną pietruszkę. Jeśli używacie szpinaku, to też jest ten moment. Gotowe!

Podawajcie od razu, gorące, posypane ewentualnie parmezanem. Ten łatwy przepis na krewetki z makaronem najlepiej smakuje prosto z patelni.

Czego nauczyłam się po drodze – moje rady

Zrobienie tego dania jest proste, ale przez lata wypracowałam kilka patentów, które sprawiają, że wychodzi jeszcze lepsze.

Kupując krewetki, po prostu je powąchajcie. Mają pachnieć świeżo, morsko, a nie podejrzanie „rybio”. To podstawowa zasada, która uratowała mnie nie raz.

Sekret idealnego sosu? Po pierwsze, jak już mówiłam, nie spalcie czosnku. Po drugie, ta woda z makaronu, to naprawdę game-changer. I po trzecie, odrobina wina lub soku z cytryny na koniec. Kwasowość podbija smak owoców morza. To sprawia, że łatwy przepis na krewetki z makaronem nabiera charakteru.

Jak się nie nudzić tym daniem?

Ten szybki makaron z krewetkami i pomidorami koktajlowymi to świetna baza do eksperymentów. Czasem mam ochotę na wersję bardziej maślaną. Wtedy połowę oliwy zastępuję masłem, a smak jest po prostu obłędny. Gdy chcę zaszaleć, dodaję śmietankę. Robi się wtedy danie tak komfortowe, że hej. Dla zdrowia i koloru – garść szpinaku albo rukoli wrzucona pod sam koniec. Pasuje idealnie.

A jeśli macie ochotę na inne owoce morza, ale w trochę innej odsłonie, to może skusicie się na przepis na łososia z grilla elektrycznego? Też szybko i pysznie.

Najczęstsze pytania

Czy mrożone krewetki są okej?
No pewnie! Sama najczęściej takich używam. Są wygodne i tak samo smaczne. Tylko pamiętajcie, żeby je porządnie rozmrozić (najlepiej powoli, w lodówce) i co najważniejsze, osuszyć ręcznikiem papierowym przed wrzuceniem na patelnię.

Jakie wino pasuje do tego dania?
Do gotowania i picia idealnie sprawdzi się białe, wytrawne wino. Jakieś Sauvignon Blanc, Pinot Grigio. Ich kwasowość pięknie komponuje się ze smakiem krewetek. To prosty sposób, by ten łatwy przepis na krewetki z makaronem smakował jeszcze bardziej restauracyjnie.

A co z resztkami?
Jeśli cokolwiek zostanie (co u nas rzadko się zdarza), to śmiało do lodówki w szczelnym pojemniku. Na drugi dzień można odgrzać na patelni z odrobiną wody lub bulionu, żeby makaron nie był suchy. Tylko nie za długo, żeby krewetki pozostały delikatne.

Podsumowanie moich zachwytów

I to by było na tyle. Cała filozofia. Mam nadzieję, że udało mi się was przekonać, że ten łatwy przepis na krewetki z makaronem to coś, co warto mieć w swoim repertuarze. To danie ratuje mi życie w pracowite dni, ale też świetnie sprawdza się na niezobowiązującą kolację ze znajomymi. Jest eleganckie, a nikt nie musi wiedzieć, że zrobiliście je w 20 minut. Jeśli szukacie innych pomysłów na szybkie i lekkie posiłki, zerknijcie na przepisy na dania postne, tam też jest sporo inspiracji.

Spróbujcie koniecznie i dajcie znać, jak Wam wyszło! Smacznego!