Sakiewki ze Schabu Przepis: Jak Zrobić Soczyste Sakiewki z Farszem

Sakiewki ze schabu, które zawsze wychodzą. Mój przepis na soczyste mięso z serem i pieczarkami

Pamiętam, jak pierwszy raz zrobiłam sakiewki ze schabu na niedzielny obiad. Trochę się bałam, że wyjdą suche, że farsz wypłynie, a cała misterna konstrukcja rozpadnie się na patelni. W końcu to nie jest zwykły kotlet. Ale kiedy podałam je na stół, a z przekrojonej sakiewki wylał się ciągnący ser i poczułam ten obłędny zapach pieczarek… mina mojego męża była bezcenna. To był ten moment, kiedy wiedziałam, że to danie na stałe wejdzie do naszego domowego menu.

Od tamtej pory minęło sporo czasu, a ja dopracowałam mój sakiewki ze schabu przepis do perfekcji. I wiecie co? To wcale nie jest takie trudne, jak się wydaje! To danie, które wygląda jak z restauracji, a robi się je naprawdę prosto. Dziś podzielę się z Wami wszystkimi moimi trikami, żeby i Wam wyszły idealnie soczyste, pełne smaku i po prostu przepyszne. To będzie najlepszy sakiewki ze schabu przepis jaki znajdziecie.

Co to właściwie są te sakiewki i czemu robią taką furorę?

Dobra, zacznijmy od podstaw. Sakiewka ze schabu to taki mały, mięsny prezencik z niespodzianką w środku. Bierzemy plaster schabu, rozbijamy go cieniutko jak na kotleta, a potem na środku kładziemy pyszny farsz. Najczęściej to podsmażone pieczarki z cebulką i mnóstwo ciągnącego się sera. Potem wystarczy to zgrabnie zamknąć, żeby nic nie uciekło, i gotowe. Taka mała paczuszka pełna smaku.

Czemu warto je robić? Bo to genialny sposób, żeby odczarować trochę nudnego schabowego. Wyglądają mega efektownie, a tak naprawdę nie wymagają jakichś specjalnych umiejętności. Idealne, kiedy chcecie zrobić na kimś wrażenie, ale bez spędzania całego dnia w kuchni. To taka nasza polska odpowiedź na wykwintne dania, trochę jak zrazy zawijane, ale moim zdaniem jeszcze fajniejsze, bo z serem! A dobry sakiewki ze schabu przepis potrafi zdziałać cuda.

Mój sprawdzony sposób na sakiewki z serem i pieczarkami

No to do dzieła! Obiecuję, że ten sakiewki ze schabu z pieczarkami przepis jest tak prosty, że każdy sobie z nim poradzi. Zbierzcie składniki i działamy, pokażę wam jak zrobić sakiewki ze schabu krok po kroku.

Czego potrzebujemy:

  • Około 6 plastrów schabu wieprzowego, takich grubszych, po 150-200g
  • 200g pieczarek, zwykłych białych
  • 1 duża cebula
  • 150g sera żółtego, ja lubię goudę albo edamski, bo się super ciągnie
  • Olej do smażenia, ze dwie łyżki
  • Przyprawy: sól, świeżo mielony pieprz, słodka papryka, majeranek
  • Opcjonalnie: trochę bulionu albo śmietanki 30% do sosu

Robimy sakiewki krok po kroku:

  1. Mięso – najważniejsza baza: Wybierzcie ładne, różowe plastry schabu. Ja zawsze proszę w mięsnym, żeby mi ukroili takie grubsze, ok. 1,5 cm. Każdy kawałek kładę na desce, przykrywam folią spożywczą (dzięki temu nie chlapie po całej kuchni!) i rozbijam tłuczkiem. Cel to cienki, duży placek o grubości ok. pół centymetra. Uważajcie, żeby nie zrobić dziur! Potem z obu stron sypię solą, pieprzem i papryką. Nie żałujcie przypraw, mięso musi mieć smak. Ten sakiewki ze schabu przepis tego wymaga.
  2. Farsz, czyli serce sakiewki: Cebulę kroję w drobną kosteczkę. Pieczarki myję i też kroję w kostkę, albo jak mi się nie chce, to ścieram na tarce na grubych oczkach. Na patelni rozgrzewam olej, wrzucam cebulkę i czekam aż się zeszkli. Wtedy dodaję pieczarki i smażę tak długo, aż cała woda odparuje. To ważne, bo inaczej farsz będzie wodnisty. Doprawiam solą i pieprzem. Ser ścieram na tarce. Jak pieczarki przestygną, mieszam je z serem i odrobiną majeranku dla zapachu. Ten sakiewki ze schabu z serem przepis opiera się na prostocie.
  3. Składanie paczuszek: Na każdym płacie mięsa kładę solidną porcję farszu. Ale nie na sam środek, tylko tak bardziej z jednej strony. Potem zawijam boki do środka i zwijam jak małą roladkę albo formuję właśnie taką sakiewkę, zbierając brzegi do góry. Żeby się nie rozpadło, spinam wszystko wykałaczkami. Czasem, jak robię na większą okazję, używam nici kuchennej, wygląda to bardziej profi. Ten prosty przepis na sakiewki ze schabu pozwala na trochę kreatywności.
  4. Smażenie dla koloru: Na dużej patelni rozgrzewam znowu olej. Kładę sakiewki i obsmażam z każdej strony na złoty kolor. To trwa chwilkę, po 2-3 minuty na stronę. Chodzi o to, żeby zamknąć soki w mięsie, wtedy po upieczeniu będzie mega soczyste.
  5. Pieczenie, czyli finał: Obsmażone sakiewki przekładam do naczynia żaroodpornego. Piekarnik nagrzewam do 180 stopni i wstawiam je na jakieś 25-35 minut. Po tym czasie schab jest mięciutki. Czasami pod koniec pieczenia, jak chcę mieć sos, podlewam je bulionem albo śmietanką. Taki sakiewki ze schabu w sosie śmietanowym przepis to już w ogóle jest kosmos! Ten sakiewki ze schabu pieczone w piekarniku przepis jest naprawdę niezawodny.

Nie tylko pieczarki! Czym jeszcze można nadziać schab?

Klasyka z pieczarkami jest super, ale czasem mam ochotę na odmianę. A ten podstawowy sakiewki ze schabu przepis to świetna baza do eksperymentów. Możliwości jest mnóstwo!

  • Wersja włoska: Mój absolutny faworyt. Zamiast pieczarek daję posiekane suszone pomidory z zalewy, świeży szpinak (chwilę podduszony na patelni z czosnkiem) i ser feta albo mozzarella. To jest obłędne. Koniecznie wypróbujcie ten sakiewki ze schabu z suszonymi pomidorami przepis.
  • Coś dla fanów konkretu: Drobno pokrojony wędzony boczek podsmażony z cebulą. Proste, a jakie pyszne i sycące. Do tego trochę natki pietruszki i gotowe.
  • Na bogato: Ser pleśniowy, na przykład lazur, pokruszony i wymieszany z posiekanymi orzechami włoskimi. Smak jest bardziej wyrazisty, wykwintny. Idealne na randkę!
  • Najprościej na świecie: Jak kompletnie nie mam czasu, to na rozbitym schabie kładę po prostu plaster dobrej szynki i plaster sera. Też wychodzi super. A jeśli wolicie drób, to podobnie można zrobić z kurczakiem, tutaj znajdziecie pomysły na szybkie obiady z piersi kurczaka.

Moje małe sekrety, żeby sakiewki zawsze wyszły idealne

Przez te wszystkie lata gotowania nauczyłam się kilku rzeczy. Czasem metodą prób i błędów. Żeby Wam oszczędzić wpadek (np. farszu na całej patelni), oto kilka moich sprawdzonych rad. Stosując je, każdy sakiewki ze schabu przepis wyjdzie wam idealnie.

Po pierwsze, mięso. Nie oszczędzajcie na nim. Musi być świeże. I nie bójcie się tłuszczyku, te małe białe żyłki sprawiają, że mięso jest bardziej soczyste. Jak zobaczycie w sklepie taki blady, suchy schab, omijajcie go z daleka.

Po drugie, rozbijanie. Róbcie to z czuciem. Nie chodzi o to, żeby walić tłuczkiem na oślep. Ma być cienko, ale bez dziur. Kiedyś tak się zapędziłam, że zrobiłam koronkę, a nie kotlet. Farsz oczywiście uciekł.

Po trzecie, zamykanie. Wykałaczki to najprostszy sposób. Wbijcie ich tyle, ile trzeba, żeby wszystko się trzymało. Po upieczeniu po prostu je wyjmijcie przed podaniem. Nikt nie chce zjeść wykałaczki. To ważna część każdego sakiewki ze schabu przepis.

I na koniec, soczystość. To właśnie kombinacja smażenia i pieczenia daje najlepszy efekt. Smażenie zamyka mięso, a pieczenie sprawia, że dochodzi w środku powoli, nie wysuszając się. Podobną technikę stosuję przy innych mięsach, np. robiąc soczysty karczek z pieczarkami. Generalnie wieprzowina lubi takie traktowanie, nawet potężna golonka z piekarnika wychodzi wtedy idealna.

Z czym to się je? Najlepsze dodatki do sakiewek

Sakiewki grają pierwsze skrzypce, ale potrzebują dobrego towarzystwa na talerzu. U mnie w domu najczęściej podaję je z klasyką.

Wyobraźcie sobie to aksamitne, maślane purée ziemniaczane, na którym leży soczysta sakiewka, polana odrobiną sosu z pieczenia. No po prostu niebo! Pieczone ziemniaczki z ziołami też robią robotę. Czasem, jak mam ochotę na lżejszą wersję, gotuję kaszę pęczak albo ryż. Do tego obowiązkowo jakaś surówka. Mizeria na świeżej śmietanie, prosta sałata z winegretem albo starta marchewka z jabłkiem. Latem, gdy szukam inspiracji na lekkie obiady, często stawiam na dużą porcję sałatki i rezygnuję z ziemniaków. Każdy sakiewki ze schabu przepis świetnie się z tym komponuje.

Co zrobić, jeśli coś zostanie? (Mało prawdopodobne!)

U mnie rzadko coś zostaje, ale jeśli już, to nie ma problemu. Wystudzone sakiewki włóżcie do pojemnika i do lodówki. Na drugi dzień są równie pyszne.

A jak odgrzać? Najlepiej nie w mikrofali, bo mięso robi się gumowe. Wrzućcie je do naczynia żaroodpornego, podlejcie odrobiną wody albo bulionu, przykryjcie folią i wstawcie na 15 minut do piekarnika nagrzanego do 160 stopni. Będą jak świeżo zrobione. Ten sakiewki ze schabu przepis to także świetna opcja na posiłek na drugi dzień.

Podsumowanie

No i to właściwie tyle! Mam nadzieję, że ten mój sakiewki ze schabu z farszem przepis was zainspirował i że dacie mu szansę. To naprawdę świetne danie, które udowadnia, że domowy obiad może być i pyszny, i elegancki. Nie bójcie się eksperymentować z farszem i przyprawami. To wasza kuchnia i wasze smaki. Ten prosty przepis na sakiewki ze schabu to tylko punkt wyjścia. Gwarantuję, że jak raz je zrobicie, będziecie do nich wracać. Smacznego i dajcie znać w komentarzach, jak wam wyszło!