Zapomnij o nudnych obiadach i monotonii w kuchni. Serio. Czasem mam ochotę rzucić wszystko i zamówić coś gotowego, ale wtedy przypominam sobie o nich. Krewetki. Te małe, różowe cuda, które […]
Kupny chrzan to jakaś pomyłka. No, powiedzmy to sobie szczerze. Otwierasz słoik, a tam… smutek. Blada papka, która z prawdziwym, ognistym chrzanem ma tyle wspólnego co ja z baletem. A […]
Pamiętam to jak dziś. Moja pierwsza próba zrobienia domowego makaronu. Katastrofa. Wszędzie mąka, ciasto klejące się do rąk, do blatu, chyba nawet do sufitu. Wtedy poddałem się i wróciłem do […]
Jesień ma dla mnie jeden, absolutnie niepowtarzalny smak. To nie jest dynia, ani jabłka z cynamonem, chociaż je uwielbiam. To smak ciepłych, delikatnie słodkich, świeżo ugotowanych kasztanów jadalnych. Pamiętam, jak […]
Pamiętam ten smak jak dziś. Gęsta, kwaśna, sycąca zupa, którą babcia stawiała na stole w chłodne dni. Zalewajka. Niby prosta, a jednak nie do podrobienia. Sekret? Zawsze ten sam. Domowy […]
Zapomnijcie o wszystkim, co wiecie o ciastach. Serio. Bo dzisiaj wchodzimy na zupełnie inny poziom wtajemniczenia. Pamiętam, jak pierwszy raz spróbowałam prawdziwego ciasta pralinowego w małej cukierni na rogu. To […]
Pamiętam to jak dziś. Mała, skąpana w słońcu knajpka w Ligurii, gdzie kelner przyniósł na stół coś, co wyglądało jak puszysty, złocisty placek. Pachniało obłędnie – oliwą, solą, świeżymi ziołami. […]
Pamiętam moją pierwszą próbę. To była totalna katastrofa. Skórka była gumowata, mięso suche jak wiór, a ja prawie poddałem się na zawsze, wrzucając kaczkę do tej samej szuflady co suflet […]
Pewnie zastanawiasz się, co jest sekretem tych idealnie puszystych, wilgotnych ciast drożdżowych, które rozpływają się w ustach. Tych, które pamiętasz z dzieciństwa, z babcinej kuchni, pachnących masłem i kruszonką. Odpowiedź […]
Pamiętam to jak dziś. Zapach gotujących się buraków i octu, który unosił się w całej kuchni mojej babci. To był znak, że lato powoli dobiega końca, a spiżarnia zapełnia się […]