Jajecznica. Niby banał, prawda? A jednak, to jedno z tych dań, które potrafi pokazać prawdziwy kunszt kulinarny. Albo jego całkowity brak. Pamiętam, jak za pierwszym razem próbowałem zaimponować znajomym i […]
Zapach świeżo pieczonego chleba w domu to coś, co przenosi mnie prosto do dzieciństwa. Serio. Żaden odświeżacz powietrza tego nie podrobi. Przez lata myślałam, że to jakaś czarna magia, zarezerwowana […]
Zapomnijcie na chwilę o wszystkich tych latte, flat white i dripach z alternatywnych kawiarni. Serio. Czasem trzeba wrócić do korzeni, do czegoś, co ma duszę i opowiada historię. A taką […]
Jesień ma to do siebie, że potrafi dać w kość. Zimny wiatr, deszcz bębniący o szyby i to wszechobecne uczucie, że przydałoby się coś… rozgrzewającego. Coś, co otuli od środka […]
Zapach świeżo pieczonego chleba unoszący się w domu. To jedno z tych małych, codziennych luksusów, które potrafią poprawić nawet najgorszy dzień. A co, jeśli powiem Ci, że osiągnięcie tego jest […]
Organizacja osiemnastki to prawdziwy chrzest bojowy dla każdego rodzica, a czasami i dla samego solenizanta. Pamiętam, jak planowałam imprezę dla siostrzeńca – myślałam, że oszaleję. Lista gości, muzyka, dekoracje, a […]
Zapach drożdżowego ciasta unoszący się po domu to jedno z moich najmilszych wspomnień z dzieciństwa. Babcia, mistrzyni wypieków, miała swój sekretny przepis na rogaliki drożdżowe z nadzieniem, który wydawał się […]
Pamiętam to jak dziś. Siarczysty mróz, skrzypiący śnieg pod butami i ten absolutnie niesamowity zapach, który uderzył mnie zaraz po wejściu do starej, drewnianej karczmy gdzieś w Bieszczadach. Gęsty, wędzony, […]
Muszę się do czegoś przyznać. Przez lata mój barszcz czerwony był… powiedzmy, że jadalny. Taki trochę wodnisty, kolor jakiś taki blady, smak płaski. Każde święta to była ta sama walka […]
Zapach świeżo pieczonego chleba unoszący się w domu. Jest coś magicznego w tym aromacie, prawda? To zapowiedź chrupiącej skórki i miękkiego, sprężystego wnętrza. Pamiętam, jak moja babcia piekła chleb, a […]