Mój sprawdzony przepis na dżem truskawkowy Thermomix. Już nigdy nie wrócisz do garnka!

Pamiętam to jak dziś. Zapach gotujących się truskawek z cukrem, który unosił się w całym domu mojej babci. To był zapach lata, wakacji i beztroski. Ale pamiętam też coś innego – babcię stojącą godzinami nad wielkim garem, mieszającą drewnianą łyżką, żeby dżem się nie przypalił. Pamiętam jej poparzoną rękę i wieczny stres, czy wyjdzie odpowiednio gęsty. Kiedy dostałam swój pierwszy Thermomix, byłam, nie ukrywam, sceptyczna. Jak maszyna może zastąpić ten cały rytuał? No cóż, okazało się, że może. I to jak! Może nie zastąpi wspomnień, ale sprawi, że tworzenie nowych będzie czystą, nieprzypaloną przyjemnością.

Dzisiaj podzielę się z wami moim absolutnie ulubionym, testowanym setki razy sposobem na idealny dżem. To jest ten przepis na dżem truskawkowy thermomix, który zawsze wychodzi. Nieważne, czy masz TM6, TM5, czy starszy model. Zrobimy razem pyszne przetwory, które odmienią wasze śniadania. Będziecie mogli zaserwować je do naleśników z serkiem mascarpone albo chrupiących gofrów.

Koniec z przypalonym garnkiem, czyli moja miłość do dżemu z Thermomixa

Powiem wam szczerze, przygotowanie dżemu w Thermomixie to jest zupełnie inna bajka. To nie jest tylko gotowanie, to jest jakaś magia. Zapomnijcie o staniu, mieszaniu, pilnowaniu. To urządzenie robi to za ciebie, a ty w tym czasie możesz… no nie wiem, poczytać książkę? Albo po prostu patrzeć, jak dzieje się czysta magia.

Dla mnie największą zaletą jest ta pewność. Pewność, że nic się nie przypali, że temperatura będzie idealna, a konsystencja dokładnie taka, jaką lubię. Kiedyś robiłam dżem, który był albo za rzadki, albo przypominał kamień. Z Thermomixem ten problem zniknął. Po prostu ustawiam program i wiem, że będzie dobrze. To jest szczególnie super dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z przetworami, taki dżem truskawkowy thermomix dla początkujących jest po prostu idealny. Można nabrać pewności siebie w kuchni.

No i czystość! Kto chociaż raz robił dżem w garnku, ten wie, o czym mówię. Cała kuchnia w czerwonych, lepkich kropkach. A tutaj? Wszystko dzieje się w zamkniętym naczyniu. Koniec. Sprzątania jest o 90% mniej, co dla mnie jest argumentem koronnym. Ten przepis na dżem truskawkowy thermomix uratował moją kuchnię przed niejedną katastrofą.

Skarby z targu, czyli co wrzucamy do środka

Żeby dżem wyszedł obłędny, potrzebujemy dobrych składników. To podstawa. Najlepiej wybrać się na lokalny targ i kupić te najsłodsze, najczerwieńsze truskawki, które pachną słońcem.

Oto, co będzie nam potrzebne:

• Truskawki – oczywiście! Ja zwykle robię z kilograma, to taka optymalna ilość na jedno naczynie. Zawsze pojawia się pytanie, ile truskawek na dżem thermomix będzie w sam raz, i kilogram to odpowiedź.
• Cukier – ilość zależy od słodyczy owoców i waszych upodobań. Czasem daję mniej, czasem więcej. Można użyć białego, trzcinowego, a nawet ksylitolu.
• Coś do zagęszczenia – ja najczęściej sięgam po Żelfix 2:1 albo 3:1. To ułatwia życie i skraca gotowanie. Wtedy to jest naprawdę szybki dżem truskawkowy thermomix.
• Sok z cytryny – to jest taki mój mały, magiczny składnik. Nie tylko podkręca smak i kolor truskawek, ale też pomaga pektynie zadziałać. Bez niego dżem nie będzie miał tego „czegoś”.

Jeśli akurat jest zima, a naszła was ochota na smak lata, spokojnie możecie sięgnąć po mrożone owoce. Thermomix dżem truskawkowy z owoców mrożonych też wychodzi super, trzeba go tylko troszkę dłużej pogotować, żeby odparowała woda. Ważne, żeby je trochę wcześniej wyjąć z zamrażarki.

No to jedziemy! Przepis na dżem truskawkowy Thermomix krok po kroku

Dobra, koniec gadania, czas na działanie. Zobaczycie, jakie to proste. Ten przepis na dżem truskawkowy thermomix to bułka z masłem.

Składniki:

• 1 kg świeżych, umytych i odszypułkowanych truskawek
• 500 g cukru (jeśli używasz Żelfixu 2:1)
• 1 opakowanie Żelfixu 2:1
• sok z połowy cytryny

Wykonanie:

1. Najpierw myjemy te nasze piękne truskawki. Wrzucamy je do naczynia miksującego. Teraz jest moment decyzji – czy lubicie dżem gładki, czy z kawałkami owoców? Ja lubię czuć owoce, więc rozdrabniam je krótko: 5-7 sekund / obr. 5. Jeśli wolicie gładziutki, dajcie mu 10 sekund.
2. Teraz do truskawek dodajemy sok z cytryny. Cukier mieszamy w miseczce z Żelfixem i też wsypujemy do naczynia. To ważne, żeby się nie zrobiły grudki.
3. Zamykamy naczynie, ale zamiast miarki na pokrywę kładziemy koszyczek. To taki trik, żeby para mogła uciekać i dżem się nie pienił jak szalony i nie wykipiał. Ustawiamy: 20 minut / temp. Varoma / obr. 1,5. Posiadacze nowszych modeli mają jeszcze łatwiej, bo dżem truskawkowy thermomix tm6 przepis ma dedykowany tryb gotowania dżemów. Ale bez tego też sobie poradzicie.
4. Po około 20 minutach dżem powinien być gotowy. Ale ja zawsze robię test zimnego talerzyka. Kładę łyżeczkę dżemu na zimny talerzyk (włożony na chwilę do zamrażarki) i patrzę, czy zastyga. Jeśli jest ok, to super. Jeśli spływa, gotuję jeszcze kilka minut.

I tyle! Gorący, pachnący dżem jest gotowy do przełożenia do słoików. Cały dom pachnie latem, a ja nie musiałam nawet stać przy kuchni. To jest właśnie to, za co kocham ten przepis na dżem truskawkowy thermomix.

Trochę szaleństwa, czyli jak urozmaicić klasykę

Kiedy już opanujecie podstawowy przepis na dżem truskawkowy thermomix, możecie zacząć eksperymentować. Kiedyś zabrakło mi zwykłego cukru i musiałam improwizować. Tak powstał mój dżem truskawkowy thermomix bez cukru, z użyciem ksylitolu. Wyszło pysznie! Trzeba tylko pamiętać, że przy zamiennikach cukru czasem potrzeba więcej pektyny, żeby dżem ładnie stężał. To idealna opcja, jeśli interesuje was dżem truskawkowy thermomix z mniejszą ilością cukru.

A co powiecie na dodatki? Truskawka kocha towarzystwo! Możecie dodać:

• Laskę wanilii (ziarenka) – dla cudownego aromatu.
• Kilka listków świeżej mięty – dla orzeźwienia.
• Rabarbar – pokrojony w kawałki i dodany razem z truskawkami, stworzy idealny balans słodko-kwaśny.
• Odrobina chili – dla tych, co lubią na ostro!

Nie bójcie się kombinować. Kuchnia to zabawa, a domowe przetwory to najlepsze pole do popisów. Może stworzycie swój własny, unikalny przepis na dżem truskawkowy thermomix?

Zamykamy lato w słoikach – pasteryzacja bez tajemnic

Żeby cieszyć się naszym dżemem przez całą zimę, trzeba go dobrze zawekować. Pasteryzacja dżemu truskawkowego z thermomixa to nic trudnego. Zanim jednak przelejemy dżem, musimy przygotować słoiki. Muszą być idealnie czyste i wyparzone – ja wkładam je na 15 minut do piekarnika nagrzanego do 120 stopni.

A potem są trzy szkoły:

1. Metoda „na lenia” (moja ulubiona): Gorący dżem wlewamy do gorących słoików, zakręcamy mocno i odwracamy do góry dnem. Zostawiamy tak, aż całkowicie wystygną. Nakrętki powinny się zassać. Działa przy dżemach z dużą ilością cukru.
2. Pasteryzacja w garnku: Słoiki wstawiamy do dużego garnka wyłożonego ściereczką, zalewamy wodą do 3/4 wysokości i gotujemy na małym ogniu przez ok. 20 minut.
3. Pasteryzacja w piekarniku: Zakręcone słoiki wstawiamy do zimnego piekarnika, ustawiamy 110 stopni i „pieczemy” przez ok. 30 minut.

Każda metoda jest dobra. Ważne, żeby zrobić to porządnie. Dzięki temu nasze przetwory, takie jak te gruszki w zalewie octowej, przetrwają w spiżarni całe miesiące. Dobrze zrobiony dżem to skarb!

Coś poszło nie tak? Najczęstsze problemy i moje sposoby na nie

Nawet z Thermomixem czasem coś może pójść nie po naszej myśli. Ale spokojnie, na wszystko jest sposób. Oto kilka problemów, z którymi sama się kiedyś zmierzyłam.

Co zrobić, gdy dżem jest za rzadki? Nie panikuj. Jeśli po teście zimnego talerzyka jest jak zupa, po prostu nastaw gotowanie na kolejne 5-10 minut (Varoma, obr. 1.5). Nadmiar wody musi odparować. Można też dodać odrobinę więcej pektyny, ale ja wolę metodę dłuższego gotowania.

A jak dżem kipi? To się zdarza, jeśli daliśmy za dużo owoców albo użyliśmy miarki zamiast koszyczka. Koszyczek pozwala parze swobodnie uchodzić. To ważna wskazówka! Pilnujcie, żeby nie przeładować naczynia.

Czy można pominąć pektynę? Można, ale wtedy to już bardziej konfitura niż dżem i trzeba go gotować o wiele, wiele dłużej, aż sam zgęstnieje od odparowanej wody. Ja wolę wersję szybszą, czyli przepis na dżem truskawkowy thermomix z pektyną, bo oszczędza czas i zachowuje piękny kolor owoców.

Na koniec mam dla was jeszcze małą radę – jak zrobicie już ten pyszny dżem, koniecznie wypróbujcie go z domowymi szybkimi rogalikami albo jako nadzienie do pączków z białą czekoladą. Niebo w gębie, gwarantuję!