Moje ulubione surówki z młodej kapusty: przepisy od serca, które odmienią każdy obiad

Pamiętam jak dziś, jak babcia przynosiła z targu pierwszą w sezonie, jasnozieloną, zwartą główkę młodej kapusty. Ten zapach… to była oficjalna zapowiedź lata. Brała wielki, ostry nóż i zaczynała się magia. Dźwięk chrupiącej, szatkowanej kapusty to jedna z moich ulubionych melodii dzieciństwa. Zawsze podkradałam te najbielsze, najsłodsze kawałki prosto z deski. Dla mnie, proste surówki z młodej kapusty to coś więcej niż dodatek do obiadu. To wspomnienie, smak beztroski i kwintesencja wiosny na talerzu. I wiecie co? Zrobienie idealnej jest prostsze, niż myślicie.

W tym artykule podzielę się z wami moimi absolutnie ukochanymi przepisami. Od tej najprostszej, babcinej, po takie z odrobiną szaleństwa. Pokażę wam, jak zrobić surówkę z młodej kapusty, która nie będzie nudna i mdła, ale pełna smaku i chrupkości. Zaczynamy!

Spis treści

Ten smak wiosny, czyli dlaczego tak kochamy młodą kapustę

Wiosna i wczesne lato to czas, kiedy warzywniaki uginają się pod ciężarem nowalijek. Ale królowa jest tylko jedna – młoda kapusta. Zapomnijcie o twardej, zbitej główce, którą trzeba długo gotować na gołąbki. Młoda kapusta to zupełnie inna bajka. Jej liście są delikatne, kruche i soczyste. Ma taki lekko słodkawy, świeży smak, który aż prosi się, żeby zjeść ją na surowo. Kiedy jestem na targu, zawsze szukam główek, które są ciężkie jak na swój rozmiar, a liście mają żywy, zielony kolor i lekko błyszczą. Unikam tych z pożółkłymi czy, o zgrozo, podwiędłymi liśćmi.

Ale smak to jedno. Ta kapusta to prawdziwa bomba witaminowa. Ma w sobie mnóstwo witaminy C, więcej niż w cytrynie, serio! Do tego witamina K, błonnik, który dba o nasze brzuchy. I co najważniejsze – jest niskokaloryczna. To oznacza, że każda, nawet ta z odrobiną majonezu, surówka z młodej kapusty to dodatek, który można jeść bez większych wyrzutów sumienia. Idealny wybór, gdy szukamy pomysłów na dietetyczny obiad.

Sekret idealnej surówki? Kilka prostych trików

Zanim przejdziemy do konkretnych przepisów, muszę zdradzić wam kilka patentów. Kiedyś moje surówki z młodej kapusty wychodziły albo twarde jak podeszwa, albo pływały w wodzie. Masakra. Dopiero z czasem doszłam do tego, co robić, żeby były idealne. Po pierwsze – szatkowanie. Im cieniej, tym lepiej. Ja używam ostrego noża, ale mandolina czy dobra szatkownica też zrobią robotę. Grubo pokrojona kapusta jest po prostu niesmaczna w surówce.

Drugi, absolutnie kluczowy trik, to zmiękczanie. Po poszatkowaniu kapusty, wrzućcie ją do miski, posólcie tak z umiarem i delikatnie pougniatajcie dłońmi. Jakbyście robili masaż. Zostawcie ją tak na kwadrans. Zobaczycie, że puści trochę soku i stanie się delikatniejsza, ale wciąż pozostanie cudownie chrupiąca. Ten sok można delikatnie odcisnąć. To jest cała filozofia, która odmienia wszystkie surówki z młodej kapusty.

Klasyka, która nigdy się nie nudzi

Dobra, czas na konkrety. Zaczniemy od klasyka nad klasykami, czyli surówki, którą chyba każdy z nas zna. To jest taki pewniak, który pasuje do wszystkiego.

Prosta surówka z młodej kapusty z marchewką i koperkiem

To jest surówka, która w moim domu znika w pięć minut. Idealna do schabowego, mielonych, a już w ogóle niebo w gębie w połączeniu z soczystymi pieczonymi udkami z kurczaka. Pycha.

Nieduża główka młodej kapusty
2 spore marchewki
Pęczek świeżego koperku (nie żałujcie!)
Mała cebulka, najlepiej cukrowa
3-4 łyżki dobrego oleju rzepakowego
1-2 łyżki octu jabłkowego albo soku z cytryny
Sól, świeżo mielony pieprz, szczypta cukru dla balansu

Kapustę szatkujemy, solimy i odstawiamy. W tym czasie ścieramy marchewkę na grubych oczkach, a cebulę i koperek siekamy najdrobniej jak się da. Z kapusty odciskamy nadmiar soku. Wrzucamy wszystko do jednej michy. W małym słoiczku mieszamy olej, ocet, sól, pieprz i cukier – energicznie wstrząsamy, aż powstanie emulsja. Polewamy tym warzywa i mieszamy. Najlepiej odstawić ją na jakieś 20 minut do lodówki, żeby smaki się przegryzły. To jest chyba najlepsza prosta surówka z młodej kapusty do obiadu, jaką znam.

Najlepsza surówka Coleslaw z młodej kapusty

A to propozycja dla tych, co kochają majonez. Dobry, kremowy coleslaw to poezja, zwłaszcza latem. Idealny na grillowe przyjęcia, do burgerów czy pieczonych ziemniaków.

Pół średniej główki młodej kapusty
1 duża, słodka marchewka
Połowa małej cebuli
3 łyżki dobrego majonezu
1 łyżka jogurtu naturalnego (żeby było lżej)
1 łyżeczka musztardy Dijon
1 łyżka octu winnego
Pół łyżeczki cukru
Sól i pieprz

Kapustę i marchewkę szatkujemy bardzo cienko. Cebulę kroimy w kosteczkę tak drobną, że prawie niewidoczną. W miseczce robimy sos: majonez, jogurt, musztarda, ocet, cukier, sól i pieprz. Mieszamy na gładką masę. Łączymy warzywa z sosem, dokładnie mieszamy. I teraz najważniejsze – ta surówka musi postać w lodówce minimum godzinę. Musi. Wtedy jest najlepsza. Ten przepis na surówki z młodej kapusty w stylu amerykańskim zawsze robi furorę.

Lekko, zdrowo i bez wyrzutów sumienia

Czasem jednak człowiek ma ochotę na coś lżejszego, bez majonezu i oleju. Surówka z młodej kapusty bez majonezu też może być obłędna. Wystarczy dobry pomysł.

Dietetyczna surówka z młodej kapusty z jogurtem i ogórkiem

Ta wersja jest super orzeźwiająca. Taka trochę wariacja na temat mizerii, ale z kapustą. Świetna do ryby albo grillowanej piersi z kurczaka.

Pół główki młodej kapusty
1 duży ogórek gruntowy
Pęczek rzodkiewek
Pęczek szczypiorku
Mały kubeczek gęstego jogurtu naturalnego
Ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę
Sól, pieprz, trochę soku z cytryny

Kapustę szatkujemy, ale tym razem nie trzeba jej solić i odciskać, bo sos jogurtowy i tak ją zmiękczy. Ogórka i rzodkiewki kroimy w cienkie półplasterki. Szczypiorek siekamy. Mieszamy jogurt z czosnkiem, sokiem z cytryny, solą i pieprzem. Zalewamy warzywa sosem, mieszamy i gotowe. Ta szybka surówka z młodej kapusty jest gotowa w 10 minut.

Gdy znudzi ci się klasyka – odrobina szaleństwa w kuchni

Kiedyś myślałam, że kapusta to tylko koperek i marchewka. Jak bardzo się myliłam! Młoda kapusta jest genialną bazą do eksperymentów. Czasem warto zaszaleć, tak jak przy komponowaniu świątecznych sałatek, gdzie łączymy nieoczywiste smaki.

Azjatycka surówka z młodej kapusty z sezamem

To jest moje odkrycie zeszłego lata. Chrupiąca, słodko-słona, z nutą orientu. Uzależnia!

Pół główki młodej kapusty
1 marchewka, pocięta w cieniutkie słupki (julienne)
Pół ogórka, również w słupkach
Dressing: 2 łyżki sosu sojowego, 1 łyżka octu ryżowego, 1 łyżeczka oleju sezamowego, odrobina startego imbiru i czosnku, szczypta chili
Łyżka uprażonego na suchej patelni sezamu

Warzywa wrzucamy do miski. Składniki dressingu mieszamy w słoiczku aż się połączą. Polewamy warzywa, mieszamy i na sam koniec posypujemy sezamem. Coś wspaniałego. Te nietypowe surówki z młodej kapusty pokazują, jak wszechstronne to warzywo.

Moje złote rady, żeby surówka zawsze wyszła

Na koniec jeszcze kilka moich przemyśleń. Zawsze doprawiam na raty. Lepiej dodać za mało soli czy octu i potem dołożyć, niż przesadzić i próbować ratować. Smakujcie po prostu. Co do przechowywania, to powiem wam szczerze, surówki z młodej kapusty są najlepsze tego samego dnia. Zwłaszcza te z majonezem czy jogurtem. Na drugi dzień robią się wodniste i smutne. Jeśli już musicie zrobić ją wcześniej, to przygotujcie osobno warzywa i sos, a połączcie tuż przed podaniem.

Oczywiście, klasyczne surówki to jedno, ale czasem mamy ochotę na coś bardziej sycącego, co może być nawet samodzielnym daniem. Wtedy warto zerknąć na inne pomysły, jak choćby sałatka z tortellini. Ale kiedy chcemy czegoś lekkiego i chrupiącego, nic nie pobije młodej kapusty.

Do dzieła! Niech kapusta idzie w ruch

Mam nadzieję, że moje przepisy na surówki z młodej kapusty was zainspirowały. Młoda kapusta to taki kulinarny cud, z którego trzeba korzystać, póki jest sezon. Nie bójcie się kombinować, dodawać swoich ulubionych ziół, orzechów czy owoców. Surówka z młodej kapusty i jabłka też jest przepyszna! Najlepsze przepisy to te, które sami udoskonalicie. Dajcie znać, która z moich propozycji smakowała wam najbardziej. Smacznego!