Moje sprawdzone przepisy na roladki z kurczaka – od niedzielnego klasyka po wersję fit!

Pamiętam to jak dziś. Niedziela, cała rodzina przy stole, a na środku stawiała mama wielki półmisek parujących, złotych roladek. Ten zapach… unosił się w całym domu i od razu robiło się jakoś tak cieplej i bezpieczniej. Roladki z kurczaka to dla mnie coś więcej niż tylko danie. To smak dzieciństwa, wspomnienie rodzinnych obiadów i dowód na to, że najprostsze rzeczy często są najlepsze.

Przez lata sama próbowałam odtworzyć ten smak. Bywało różnie, moje pierwsze roladki rozpadały się na patelni, a farsz wypływał na wszystkie strony. Ale wiecie co? Nie poddałam się. Dziś chcę się z wami podzielić tym, czego się nauczyłam. Mam dla was sprawdzony przepis na roladki z kurczaka, a nawet kilka. Pokażę wam nie tylko klasyczny przepis na roladki z kurczaka, który zawsze się udaje, ale też parę wariacji, które pokochacie. Od tych ze szpinakiem, przez grzybowe szaleństwo, aż po wersję fit, kiedy liczymy kalorie. Bo roladki wcale nie muszą być nudne!

Spis treści

Zanim zaczniesz zwijać, czyli kilka słów o podstawie

Zanim przejdziemy do konkretów, muszę Wam coś powiedzieć. Cała magia zaczyna się od mięsa. Serio, możecie mieć najlepszy farsz na świecie, ale jeśli kurczak będzie słabej jakości, to cała praca na marne. Staram się wybierać piersi z kurczaka od sprawdzonych dostawców, takie wiecie, jędrne, o ładnym, jasnoróżowym kolorze. Różnica w smaku i soczystości jest kolosalna. Kiedyś w pośpiechu złapałam pierwsze z brzegu w supermarkecie i wyszły jakieś takie suche wióry… Od tamtej pory jestem mądrzejsza. To w sumie podstawa, gdy szukamy idealnego przepisu na roladki z kurczaka.

Drugą sprawą jest wszechstronność. To jest danie, które jest idealną odpowiedzią na pytanie co na obiad z kurczaka, a przy okazji jest to bardzo wszechstronny przepis na roladki z kurczaka, bo za każdym razem może być inne.

Klasyka gatunku, która zawsze się obroni

Są takie smaki, które po prostu nigdy nie wychodzą z mody. Dla mnie w świecie roladek to dwa połączenia: szpinak z serem i aromatyczne pieczarki. Te dwa warianty to absolutna kwintesencja jeśli chodzi o przepis na roladki z kurczaka. Zawsze, gdy nie mam pomysłu na obiad, a chcę zrobić coś, co zadowoli wszystkich, wracam do tych sprawdzonych przepisów. To po prostu pewniaki.

Mój ulubiony przepis na roladki z kurczaka ze szpinakiem i serem

To mój ulubiony przepis na roladki z kurczaka, robię go najczęściej. Połączenie lekko słonego sera feta ze szpinakiem i czosnkiem jest po prostu genialne. Kremowy, wyrazisty farsz i soczysty kurczak – czego chcieć więcej?

Czego potrzebujesz:

4 średnie piersi z kurczaka
jakieś 200g świeżego szpinaku (mrożony też da radę, ale trzeba go dobrze odcisnąć)
100g sera, ja kocham fetę, ale mozzarella też będzie super
2 ząbki czosnku, posiekane
łyżka oliwy
sól, świeżo mielony pieprz, szczypta gałki muszkatołowej
opcjonalnie: bułka tarta i jajko do panierki

Jak to zrobić, krok po kroku:
Najpierw farsz. Na patelni rozgrzewam oliwę i wrzucam posiekany czosnek. Chwila moment, żeby tylko się zeszklił, bo przypalony jest gorzki i psuje wszystko. Potem dorzucam szpinak i duszę, aż „zwiędnie” i odparuje z niego cała woda. To ważne, bo inaczej farsz będzie za rzadki. Zdejmuję z ognia, studzę i mieszam z pokruszoną fetą. Doprawiam do smaku pieprzem i gałką. Soli daję niewiele, bo feta sama w sobie jest słona.

Teraz mięso. Każdą pierś myję, osuszam i rozbijam tłuczkiem. Taki mój mały trik to robienie tego przez folię spożywczą – mięso się nie rwie, a deska i tłuczek zostają czyste. Płaty mięsa powinny mieć grubość około pół centymetra. Delikatnie solę i pieprzę z obu stron.

I teraz najlepsze – zwijanie! Na każdy kawałek mięsa nakładam porcję farszu, zostawiam trochę wolnego miejsca na brzegach. Zwijam ciasno, jak naleśnika, i spinam wykałaczkami, żeby się nie rozleciały w trakcie smażenia.

Tak przygotowane roladki obsmażam na złoto na patelni, a potem wkładam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na jakieś 20-25 minut. Czasem, jak mam więcej czasu, to po obsmażeniu duszę je w sosie śmietanowym. To podobny patent jak na pyszne polędwiczki w sosie śmietanowym. Ten przepis na roladki z kurczaka pozwala na takie modyfikacje. Sos jest banalnie prosty – na patelnię po roladkach wlewam śmietankę 30%, dodaję zioła, trochę bulionu i gotowe.

Leśny aromat w kuchni, czyli przepis na roladki z piersi kurczaka z pieczarkami

Kiedy za oknem robi się szaro i buro, uwielbiam gotować dania, które pachną lasem i ciepłem. Te roladki właśnie takie są. Zapach smażonych pieczarek z cebulką to dla mnie jeden z najpiękniejszych aromatów w kuchni.

Składniki:

4 piersi z kurczaka
około 300g świeżych pieczarek
1 duża cebula
2 łyżki masła (masło, nie margaryna!)
garść posiekanej natki pietruszki
sól, pieprz, trochę tymianku
dla chętnych: plasterki boczku i starty ser żółty

Przygotowanie:
Pieczarki czyszczę i kroję w plasterki lub kostkę, jak mi się tam chce. Cebulę siekam drobno. Na patelni roztapiam masło i szklę cebulkę. Jak już jest miękka, dodaję pieczarki i smażę, aż cała woda z nich wyparuje i zaczną się rumienić. Doprawiam solą, pieprzem i tymiankiem. Na sam koniec dodaję natkę pietruszki i mieszam. Farsz musi ostygnąć.

Mięso przygotowuję tak samo jak w poprzednim przepisie – rozbijam cienko i doprawiam. Na środek każdego płata nakładam porcję farszu pieczarkowego i zwijam. Zabezpieczam wykałaczkami. A teraz opcje. Można je upiec w piekarniku (180 stopni, 25-30 minut), albo udusić w sosie. Ten przepis na roladki z piersi kurczaka z pieczarkami można łatwo urozmaicić. Czasem, dla podkręcenia smaku, owijam każdą roladkę cieniutkim plasterkiem boczku. To jest dopiero petarda! Prosty przepis na pieczone roladki z kurczaka w takiej wersji to hit każdej imprezy.

Gdy czas goni, czyli szybki przepis na roladki z kurczaka w sosie

Zdarzają się takie dni, że na gotowanie jest dosłownie kwadrans. Wtedy z pomocą przychodzi ten rewelacyjny przepis na roladki z kurczaka, który robi się błyskawicznie. Ratował mi skórę niezliczoną ilość razy. Smakują super, a robią się prawie same.

Co będzie potrzebne:

4 piersi kurczaka
ulubione przyprawy (sól, pieprz, papryka słodka)
trochę oleju
1 cebula
szklanka bulionu
pół szklanki śmietanki 18%
do środka: co macie pod ręką, u mnie najczęściej plaster szynki i sera

Jak to ogarnąć w locie:
Piersi rozbijam, przyprawiam. Na każdą kładę plasterek szynki i sera, zwijam i spinam. To jest uniwersalna zasada dla każdego przepisu na roladki z kurczaka. Na patelni rozgrzewam olej i obsmażam roladki na złoto z każdej strony. Wyjmuję je na talerz. Na tej samej patelni smażę posiekaną cebulkę. Jak się zeszkli, wlewam bulion i śmietankę. Mieszam, zagotowuję. Wkładam roladki z powrotem, zmniejszam ogień, przykrywam i duszę jakieś 10-15 minut. Gotowe! Posypać natką i można podawać. Ten szybki przepis na roladki z kurczaka w sosie jest dowodem na to, że pyszny obiad nie musi zajmować pół dnia.

Roladki w wersji fit? No pewnie!

Kocham jeść, ale staram się też dbać o linię. Przez długi czas myślałam, że roladki to danie z kategorii tych „cięższych”. Błąd! Wszystko zależy od farszu i sposobu obróbki. Dzięki temu mogę jeść swoje ulubione danie bez wyrzutów sumienia, a każdy przepis na roladki z kurczaka da się odchudzić. Ostatnio moim hitem jest wersja śródziemnomorska. Soczyste pieczone filety z kurczaka w tej formie to coś wspaniałego.

Słońce na talerzu – przepis na roladki z kurczaka fit z suszonymi pomidorami

To jest tak aromatyczne danie, że aż trudno uwierzyć, że jest takie lekkie. Idealne na letni obiad albo lekką kolację.

Składniki:

4 piersi kurczaka
kilka suszonych pomidorów z zalewy
garść świeżej bazylii
1 ząbek czosnku
sól, pieprz, oregano
opcjonalnie: trochę mozzarelli light

Przygotowanie:
Suszone pomidory odsączam z oliwy i drobno kroję. Mieszam je z posiekaną bazylią, przeciśniętym czosnkiem i przyprawami. To wszystko. Farsz jest gotowy. Piersi z kurczaka standardowo – rozbijam, doprawiam. Nakładam farsz, zwijam i spinam.

I teraz najważniejsze – żadnego smażenia. Układam roladki w naczyniu żaroodpornym, można je skropić odrobiną oliwy, ale nie jest to konieczne. Piekę w 180 stopniach przez około 25-30 minut. Można je też ugotować na parze, wtedy są jeszcze bardziej delikatne i soczyste. Do tego wielka micha sałaty i mam idealny, zdrowy posiłek. Ten przepis na roladki z kurczaka fit z suszonymi pomidorami udowadnia, że dieta nie musi być nudna.

Moje małe sekrety, by roladki zawsze wychodziły idealne

Lata praktyki nauczyły mnie kilku rzeczy. Chętnie się nimi podzielę, bo wiem, jak to jest, kiedy coś w kuchni nie wychodzi.
Jak dobrze rozbić mięso? Jak już wspomniałam – przez folię. Tłuczkiem, ale delikatnie, płaską stroną. Nie chodzi o to, żeby zrobić z mięsa miazgę, tylko o cienki, równy płat.
Jak zachować soczystość? Marynowanie. Nawet 30 minut w jogurcie, maślance albo oliwie z ziołami potrafi zdziałać cuda. Poza tym, nie przetrzymujcie ich za długo w piekarniku, bo wyschną. Sposób na pyszne, soczyste mięso to coś, co przydaje się nie tylko, gdy robimy przepis na roladki z kurczaka, ale też np. pyszne pieczone udka.
Co zrobić, żeby się nie rozpadały? Wykałaczki to najprostszy patent. Ale jeśli chcecie być pro, użyjcie nici kuchennej. Trzeba tylko pamiętać, żeby to wszystko powyciągać przed podaniem! Kiedyś zapomniałam i gość prawie zjadł wykałaczkę. Było mi tak głupio…

Z czym to podawać? Moje ulubione dodatki

Każdy dobry przepis na roladki z kurczaka potrzebuje odpowiedniego towarzystwa na talerzu. U mnie numerem jeden jest kremowe puree ziemniaczane. Nic nie pasuje lepiej do sosu. Ale świetnie sprawdza się też ryż, wszelkiego rodzaju kasze (kuskus jest super do wersji fit) albo po prostu świeża, chrupiąca bagietka do maczania w sosie. A do tego surówka. Zawsze. Jakaś prosta, z marchewki i jabłka, albo mix sałat z winegretem. To przełamuje smak i dodaje lekkości.

Zakończenie: Bawcie się w kuchni!

Mam nadzieję, że moje przepisy przypadną Wam do gustu. Pamiętajcie, że to tylko inspiracje. Każdy przepis na roladki z kurczaka faszerowane może być inny, a najlepszy to ten, który sami stworzycie. To jest właśnie najlepszy przepis na roladki z kurczaka – ten Wasz, autorski. Nie bójcie się eksperymentować z farszami. Ser pleśniowy i gruszka? Proszę bardzo! Szynka parmeńska i figi? Czemu nie! Kuchnia to pole do zabawy. Czasem coś nie wyjdzie, ale następnym razem będzie lepiej. Trzymam za Was kciuki i życzę smacznego!