Rogaliki Drożdżowe z Marmoladą – Przepis, Który Pachnie Domem

Pamiętam ten zapach. Mieszanka drożdży, ciepłego mleka i słodkiej marmolady, która w weekendowe poranki unosiła się w całym domu mojej babci. To był znak, że dzieje się magia, a na stole niedługo pojawią się one – puszyste, mięciutkie rogaliki. Dla mnie to coś więcej niż tylko słodki wypiek. To smak beztroskiego dzieciństwa, ciepła i miłości. W dzisiejszych czasach, kiedy wszystko jest na szybko, powrót do takich tradycyjnych receptur to jak podróż w czasie. I chcę Cię zabrać w tę podróż.

Wiele osób boi się ciasta drożdżowego, a zupełnie niepotrzebnie! To naprawdę nic trudnego, potrzeba tylko trochę cierpliwości i serca. Obiecuję, że ten prosty przepis na rogaliki drożdżowe z marmoladą dla początkujących poprowadzi cię za rękę, a efekt przerośnie Twoje najśmielsze oczekiwania. Zapomnij o kupnych, napakowanych chemią słodkościach. Prawdziwe wypieki drożdżowe, jak te rogaliki czy pyszne ciasto drożdżowe z powidłami, mają duszę. Gotowy, żeby stworzyć trochę pachnącej magii we własnej kuchni? No to zaczynamy! To będzie nasz wspólny, najlepszy przepis na rogaliki drożdżowe z marmoladą.

Co Będzie Potrzebne, Żeby Zaczarować Kuchnię?

Zanim zaczniemy, trzeba zebrać armię. Dobre składniki to połowa sukcesu, serio. To właśnie od nich zależy, czy rogaliki będą delikatne i puszyste. Przez lata testowałam różne proporcje i to jest moja ostateczna, sprawdzona lista. Wszystkie składniki na rogaliki drożdżowe z marmoladą powinny być w temperaturze pokojowej, wyjmij je z lodówki z godzinkę wcześniej.

Do ciasta:

• Mąka pszenna – ja najczęściej używam typu 500 lub 550. Potrzeba jej około pół kilograma. To baza, bez niej ani rusz.
• Drożdże – koniecznie świeże, 25 gramów. Mają taką moc! Ale jak masz pod ręką tylko suche (około 7g), też dadzą radę, chociaż ja mam sentyment do zapachu tych świeżych.
• Mleko – szklanka (250 ml), musi być ciepłe, ale nie gorące! Takie w sam raz, żeby zanurzyć palec i nie poczuć ani zimna, ani gorąca. To kluczowe, bo wrzątek zabije nasze drożdże. Ten rogaliki drożdżowe z marmoladą na mleku przepis to klasyka.
• Cukier – około 80 gramów do ciasta i jedna mała łyżeczka do rozczynu. To jedzonko dla drożdży.
• Jajka – potrzebne będą 2. Jedno całe i jedno żółtko idą do ciasta. Białko co zostało zostawimy sobie do posmarowania rogalików, nic się nie zmarnuje.
• Masło – 50 gramów, trzeba je roztopić i ostudzić. Daje ten cudowny, maślany posmak i delikatność.
• Sól – tylko szczypta, żeby podbić słodki smak.
• Coś dla aromatu (opcjonalnie) – opakowanie cukru waniliowego albo skórka otarta z cytryny. Ja uwielbiam ten cytrynowy akcent.

Do nadzienia:

• Marmolada – i tu uwaga, to bardzo ważne! Musi być naprawdę gęsta. Taka, co nie spłynie z łyżeczki. Różana, śliwkowa, morelowa – jaką lubisz. Ja najczęściej używam domowej, od mamy. Około 200-250 gramów powinno wystarczyć.

Do wykończenia:

• Jajko – to białko, które nam zostało, albo całe roztrzepane jajko. Do smarowania przed pieczeniem.
• Cukier puder – do posypania po upieczeniu albo do zrobienia lukru. Jeśli marzy ci się przepis na rogaliki drożdżowe z marmoladą i lukrem, to wystarczy wymieszać puder z odrobiną gorącej wody lub soku z cytryny.

Jak Upiec Rogaliki Drożdżowe z Marmoladą Krok po Kroku

Dobra, skoro mamy już wszystko, czas zakasać rękawy. Oto cały proces, opisany tak prosto, jak tylko się da. Pamiętaj, pieczenie to ma być frajda, nie stres.

Etap 1: Budzimy drożdże

To pierwszy i bardzo ważny krok. W małej miseczce pokrusz drożdże, dodaj łyżeczkę cukru, zalej to 100 ml ciepłego mleka i wymieszaj z łyżką mąki. Przykryj ściereczką i odstaw w cieple miejsce na jakieś 10-15 minut. Musisz zobaczyć, że rozczyn ożył – spienił się i podrósł. Jak nic się nie dzieje, to znaczy, że drożdże były stare i niestety trzeba zacząć od nowa. Bez tego ani rusz.

Etap 2: Wyrabianie ciasta, czyli trochę gimnastyki

Do dużej miski przesiej mąkę, dodaj cukier, sól, a potem wyrośnięty rozczyn, resztę mleka, jajko i żółtko oraz ostudzone masło. I teraz najlepsza część – wyrabianie. Możesz to robić mikserem z hakiem (około 10 minut), ale ja uwielbiam robić to ręcznie. To trwa z 15-20 minut. To świetny trening i można wyładować wszystkie emocje. Ciasto na początku będzie się kleić, ale nie poddawaj się i nie dosypuj za dużo mąki! Po czasie stanie się gładkie, elastyczne i będzie odchodziło od ręki. Poczujesz pod palcami, kiedy będzie gotowe, serio.

Etap 3: Czas na odpoczynek

Wyrobione ciasto uformuj w kulę, włóż z powrotem do miski, przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce bez przeciągów. Teraz musi sobie odpocząć i urosnąć, co zajmie mu około 1-1,5 godziny. Powinno podwoić swoją objętość. Czekanie, aż ciasto wyrośnie, to test na cierpliwość, wiem coś o tym. Można w tym czasie wypić kawkę. Ten przepis na rogaliki drożdżowe z marmoladą wymaga odrobiny czekania, ale warto.

Etap 4: Formujemy nasze cuda

Gdy ciasto pięknie wyrośnie, wyłóż je na stolnicę i krótko zagnieć, żeby je odgazować. Podziel na 2 lub 3 części. Każdą z nich rozwałkuj na okrągły placek grubości kilku milimetrów. Nożem do pizzy albo zwykłym potnij każdy placek na 8 lub 12 trójkątów, jak tort.

I teraz nadzienie. Ile ja się namęczyłam z tą marmoladą! Na początku zawsze dawałam za dużo i wypływała, robiąc na blaszce czarne, spalone plamy. Dramat. Teraz wiem, że kluczem jest gęsta marmolada i umiar. Na szerszej części każdego trójkąta połóż małą łyżeczkę nadzienia. Zwijaj od podstawy do wierzchołka, a końcówki lekko zagnij do środka, żeby powstał kształt rogalika. Upewnij się, że wierzchołek jest dobrze schowany pod spodem, żeby się nie rozwinął w pieczeniu. To najlepszy przepis na rogaliki drożdżowe z marmoladą babci, a ona zawsze mówiła, żeby dokładnie sklejać.

Etap 5: Ostatnia drzemka przed piecem

Uformowane rogaliki układaj na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, zostawiając między nimi trochę miejsca, bo jeszcze urosną. Przykryj je ściereczką i daj im jeszcze 20-30 minut na ostatnie wyrastanie. Przed samym pieczeniem posmaruj je delikatnie roztrzepanym białkiem lub jajkiem. Będą miały piękny, błyszczący kolor.

Etap 6: Wielkie pieczenie

Piekarnik nagrzej do 180 stopni (termoobieg). Wstaw blaszkę z rogalikami i piecz około 15-20 minut, aż będą ślicznie złociste. Staraj się nie otwierać piekarnika w trakcie, bo drożdżowe tego nie lubi. Kiedy będą gotowe, wyjmij je i studź na kratce. Aromat, który wypełni dom, jest po prostu bezcenny. Zaufaj mi, ten przepis na rogaliki drożdżowe z marmoladą to strzał w dziesiątkę.

Moje Sprawdzone Triki, Żeby Zawsze Wyszły

Chcesz, żeby Twój przepis na rogaliki drożdżowe z marmoladą zawsze kończył się sukcesem? Mam dla Ciebie kilka rad od serca, nauczonych na własnych błędach:

• Nie spiesz się. Ciasto drożdżowe kocha ciepło i spokój. Daj mu czas na wyrośnięcie. Cierpliwość to naprawdę klucz do puszystości.
• Gęsta marmolada to podstawa. Jeśli masz rzadszy dżem, możesz go chwilę podgotować z odrobiną mąki ziemniaczanej, żeby zgęstniał. To uratowało moje wypieki nie raz.
• Nie przesadzaj z mąką przy wyrabianiu. Ciasto ma prawo się na początku kleić. Zamiast dosypywać mąki, lepiej podsypać stolnicę lub zwilżyć dłonie olejem. Zbyt dużo mąki sprawi, że rogaliki będą twarde.
• Gdy już opanujesz ten przepis na rogaliki drożdżowe z marmoladą, możesz zacząć szaleć z nadzieniem! Świetnie sprawdzi się też krem czekoladowy, twaróg czy masa makowa. A skoro już jesteśmy przy drożdżowych wariacjach, może skusisz się na domowe pączki?

Co Zrobić, Jeśli (Cudem) Coś Zostanie?

U mnie rzadko zostają na dłużej niż jeden dzień, ale jeśli u Ciebie będzie inaczej, przechowuj je w szczelnym pojemniku. Zachowają świeżość przez 2-3 dni. Można je też zamrozić! Po rozmrożeniu i krótkim podgrzaniu w piekarniku smakują prawie jak świeżo upieczone. To sprawia, że ten przepis na rogaliki drożdżowe z marmoladą jest jeszcze bardziej praktyczny.

Smacznego!

I to tyle! Właśnie poznałeś mój sekretny przepis na rogaliki drożdżowe z marmoladą. Mam ogromną nadzieję, że przyniesie Ci tyle samo radości, co mnie i mojej rodzinie. Pieczenie to wspaniały sposób na dzielenie się miłością. A kiedy już pokochasz pracę z drożdżami, kto wie, może następny będzie domowy chleb? Podziel się swoimi wypiekami z bliskimi, zrób sobie dobrą herbatę i ciesz się chwilą. Smacznego!