Przepis na Pieguski z Białek: Chrupiące i Łatwe Ciasteczka Krok po Kroku

Mój Sprawdzony Przepis na Pieguski z Białek: Chrupiące Ciasteczka, Które Zawsze Wychodzą

Pamiętam to jak dziś. Zapach pieczonych orzechów i cukru unoszący się z kuchni mojej babci. Zawsze, ale to zawsze, gdy zostawały jej białka po kruchym cieście albo pączkach, wiedziałam, co będzie. Pieguski. Małe, chrupiące chmurki, które znikały ze słoja w zastraszającym tempie. To był jej koronny numer na „nic się nie marnuje”. Wtedy nie wiedziałam, że te proste ciasteczka to w zasadzie rodzaj bezy. Dzisiaj, gdy sama piekę, doceniam ten spryt jeszcze bardziej. Chociaż w domu piekło się też inne cuda, jak ciasteczka grzybki, to pieguski miały w sobie jakąś magię prostoty.

Wiele osób nazywa je bezami, i słusznie, bo technika jest bardzo podobna do tej na bezy do tortu. Ale dla mnie pieguski to pieguski. Z tymi wszystkimi bakaliami w środku, wyglądają jak obsypane piegami, stąd ta urocza nazwa. W tym wpisie podzielę się z Wami moim absolutnie sprawdzonym przepisem, który dopracowywałam przez lata. To jest naprawdę świetny przepis na pieguski z białek, który pozwoli Ci zabłysnąć.

Czemu w ogóle warto się za nie zabierać?

Wylewanie białek do zlewu to dla mnie kulinarny grzech ciężki. Serio! Tyle pyszności można z nich zrobić. Często zostają mi po przygotowaniu kremów, domowego majonezu, albo gdy robię jakiś bardziej skomplikowany deser, na przykład kremowy tort z białą czekoladą, gdzie idą same żółtka. Wtedy wkraczają one, całe na biało. Pieguski. Jeśli więc szukasz pomysłu na resztki, ten przepis na pieguski z białek jest dla ciebie.

Poza tym, to jest deser ekspresowy. Nie wymaga skomplikowanych technik, drogich składników ani godzin stania w kuchni. Kilka białek, trochę cukru, garść ulubionych dodatków i gotowe. To takie proste, że aż śmieszne. Jeśli lubisz takie niewymagające wypieki, to na pewno spodobają Ci się też ciastka rozetki. Ten przepis na pieguski z białek jest tak szybki, że to mój ratunek, kiedy mam ochotę na „coś słodkiego, na już”.

No dobra, do rzeczy! Jak zrobić te cuda?

Koniec gadania, czas na konkrety. To mój ulubiony przepis na pieguski z białek, który nigdy mnie nie zawiódł.

Czego będziesz potrzebować? Lista skarbów

Składniki:

  • Białka jaj: 4 sztuki, koniecznie w temperaturze pokojowej. To nie żart, zimne białka gorzej się ubijają. Najlepiej wyciągnąć jajka z lodówki godzinę wcześniej.
  • Cukier: Około szklanki drobnego cukru, tak z 200g. Niektórzy dają cukier puder, ja wolę drobny, mam wrażenie, że beza jest wtedy bardziej chrupiąca.
  • Mąka ziemniaczana: Jedna solidna łyżka. To mój mały sekret, stabilizuje pianę i sprawia, że ciasteczka są delikatnie ciągnące w środku.
  • Dodatki: Tu pełna dowolność! U mnie najczęściej 100g posiekanych orzechów włoskich i trochę gorzkiej czekolady.
  • Szczypta soli: Absolutny mus. Bez niej ubijanie piany to droga przez mękę.
  • Ekstrakt waniliowy: Łyżeczka dla zapachu.

Sprzęt:

  • Mikser – ręczny czy planetarny, bez różnicy, byle działał.
  • Duża miska – super czysta i sucha. Tłuszcz to wróg numer jeden piany z białek.
  • Blacha do pieczenia i papier do pieczenia.
  • Łyżka, a jak chcesz być fikuśny, to rękaw cukierniczy.

Zaczynamy zabawę – jak zrobić pieguski z białek krok po kroku

1. Ubijanie piany, czyli najważniejszy moment. Do idealnie czystej miski wrzuć białka i szczyptę soli. Zaczynaj ubijać na średnich obrotach. Kiedy piana zacznie robić się biała i puszysta, możesz przejść dalej. Pamiętaj, ani kropelki żółtka! Kiedyś mi się omsknęło i cała miska białek poszła do kosza, bo piana za nic nie chciała się ubić. Frustracja.

2. Cukrowa magia. Kiedy piana jest już w miarę sztywna, zacznij dodawać cukier. Ale powoli! Łyżka po łyżce, cały czas miksując na najwyższych obrotach. To ważne, żeby cukier miał czas się rozpuścić. Masa musi być gęsta, lśniąca i tak sztywna, że jak odwrócisz miskę do góry dnem, to nic z niej nie wyleci (proszę, rób ten test z umiarem i nad zlewem). Na koniec wmieszaj ekstrakt.

3. Delikatność to podstawa. Teraz odstaw mikser. Do lśniącej masy dodaj przesianą mąkę ziemniaczaną i wybrane dodatki. Mieszaj bardzo, ale to bardzo delikatnie szpatułką. Ruchami od spodu do góry, żeby nie zniszczyć tej całej napowietrzonej struktury. Chodzi o to, żeby składniki się połączyły, a nie żeby zrobić z tego ciężką kluchę. Dzięki temu ten przepis na pieguski z białek daje efekt lekkich jak chmurka ciasteczek.

4. Formowanie i na blachę. Wyłóż blachę papierem do pieczenia. Ja najczęściej używam dwóch małych łyżeczek i formuję takie nieregularne kleksy. Wyglądają bardziej swojsko. Pamiętaj o zostawieniu odstępów, bo trochę urosną.

5. Pieczenie, a właściwie suszenie. Piekarnik nagrzej do 140°C z termoobiegiem (albo 150 bez). Piecz przez około 35-40 minut. Powinny być lekko złociste i twarde z zewnątrz. A teraz najważniejszy trik: po upieczeniu wyłącz piekarnik, uchyl drzwiczki i zostaw je tam do całkowitego wystygnięcia. To gwarantuje chrupkość absolutną.

Jak podkręcić smak? Moje ulubione warianty

Podstawowy przepis na pieguski z białek jest super, ale prawdziwa zabawa zaczyna się z dodatkami. Każdy powinien znać taki przepis na pieguski z białek i jego wariacje.

Pieguski kokosowe: Mój mąż je uwielbia. Dodaj do masy około 70g wiórków kokosowych. Zapach w domu jest po prostu obłędny. To chyba najprostszy pieguski z białek i wiórków kokosowych przepis, jaki istnieje.

Wersja dla czekoladoholików: Posiekaj tabliczkę gorzkiej czekolady i dodaj do masy. Możesz też dodać łyżkę kakao razem z mąką ziemniaczaną, wtedy całe ciasteczka będą brązowe. Taki przepis na pieguski z białek czekoladowe to pewniak na poprawę humoru.

Orzechowy klasyk: To wersja mojej babci. Mieszanka posiekanych orzechów włoskich i laskowych. Czasem dodaję też płatki migdałów. Chrupkość orzechów i delikatność bezy to połączenie idealne.

Opcja bez orzechów: Jeśli ktoś ma alergię, spokojnie można je pominąć. Wersja z samą czekoladą albo suszoną żurawiną też jest pyszna. Ten przepis na pieguski z białek bez orzechów jest równie dobry.

A co z mąką? Niektórzy robią pieguski z dodatkiem mąki pszennej. Wtedy są trochę bardziej zwarte, mniej bezowe. Jeśli masz ochotę poeksperymentować, śmiało spróbuj. Ten przepis na pieguski z białek z mąką to ciekawa odmiana.

Fit pieguski? Da się! Dla tych, co liczą kalorie, jest przepis na pieguski z białek bez cukru. Można użyć erytrytolu w pudrze. Proporcje są podobne, ale trzeba go dodawać ostrożniej. Ciasteczka wychodzą nieco inne w strukturze, ale wciąż smaczne. Jeśli szukasz zdrowszych słodkości, spróbuj też ciasteczek owsianych bez masła.

Dla zabieganych: Jak Thermomix ratuje sytuację

Jeśli masz Thermomixa, sprawa jest jeszcze prostsza. Załóż motylek, wrzuć białka z solą i ubijaj 3-4 min/obr. 4. Potem, nie przerywając pracy, wsypuj cukier przez otwór. Na koniec zdejmij motylek, dodaj resztę i wymieszaj delikatnie kopystką. Ten przepis na pieguski z białek thermomix to oszczędność czasu.

Pytania i odpowiedzi, czyli co mogło pójść nie tak

Oto kilka najczęstszych pytań. Pamiętajcie, że każdy piekarnik jest inny, więc musicie wyczuć swój sprzęt, żeby ten przepis na pieguski z białek wyszedł idealnie.

– Dlaczego moje pieguski są gumowe, a nie chrupiące?
Prawdopodobnie za krótko je piekłeś albo temperatura była za wysoka. To jest bardziej suszenie niż pieczenie. I pamiętaj o studzeniu w uchylonym piekarniku! Wilgoć z powietrza to ich wróg.

– Ile można je przechowywać?
W szczelnym słoiku lub puszce nawet do dwóch tygodni. Jeśli oczywiście wcześniej nie znikną.

– Czy pieguski można mrozić?
Tak! Po wystudzeniu można je zamrozić. Rozmrażaj w temperaturze pokojowej, odzyskają chrupkość.

– Czym zastąpić mąkę ziemniaczaną?
Mąka ziemniaczana jest bezglutenowa, ale jakbyś jej nie miał, skrobia kukurydziana da radę.

Kilka moich sekretów, żeby zawsze wyszły

Po pierwsze, czystość. Miska, mieszadła – wszystko musi być odtłuszczone.

Po drugie, cierpliwość. Nie spiesz się z dodawaniem cukru. To proces. To jest naprawdę łatwy przepis na pieguski z białek, więc nie ma się co zrażać na tym etapie.

Po trzecie, delikatność. Mieszaj dodatki tak, jakbyś głaskał kota, a nie mieszał beton.

I po czwarte, formuj ciastka w miarę równej wielkości. Inaczej małe się spalą, a duże będą surowe w środku. Proste, a robi różnicę.

Słodkie podsumowanie

Mam nadzieję, że ten mój nieco chaotyczny, ale szczery przepis na pieguski z białek zachęcił cię do spróbowania. To naprawdę jedne z najprostszych ciastek na świecie, a dają tyle radości. To ten najlepszy przepis na pieguski z białek chrupiące, jaki znam. Nie bój się eksperymentować, dodawać co lubisz i tworzyć własne wersje. Zapiszcie sobie ten przepis na pieguski z białek i cieszcie się smakiem domowych wypieków! Smacznego!