Przepis na Naleśniki z Serem na Słodko Krok po Kroku | Domowe Naleśniki z Twarogiem

Naleśniki z serem na słodko jak u babci. Ten przepis zawsze się udaje!

Pamiętam jak dziś zapach smażonych naleśników unoszący się w całym domu mojej babci. To był znak, że czeka nas prawdziwa uczta. Naleśniki z serem na słodko, polane śmietaną i posypane cukrem… to smak beztroskiego dzieciństwa, do którego wracam z ogromnym sentymentem. Przez lata próbowałam odtworzyć ten smak i w końcu, po wielu próbach i błędach, mam go! Ten przepis na naleśniki z serem na słodko to coś więcej niż tylko lista składników. To kawałek mojej historii, którym chcę się z Wami podzielić. Gwarantuję, że to może być najlepszy przepis na naleśniki z serem na słodko, jaki znajdziecie, bo jest prosto z serca.

Czemu tak bardzo kochamy te naleśniki?

No bo jak ich nie kochać? Naleśniki z serem na słodko to odpowiedź na odwieczne pytanie „co na obiad?”. Są idealne, gdy nie masz czasu, a chcesz zjeść coś pysznego i domowego. Sprawdzają się na śniadanie, obiad, podwieczorek i kolację. To taki kulinarny pewniak, który nigdy nie zawodzi i zawsze poprawia humor. A co najważniejsze, ten prosty przepis na naleśniki z serem na słodko można dowolnie modyfikować. Dodać rodzynki, owoce, czekoladę… za każdym razem mogą smakować odrobinę inaczej. To po prostu synonim domowego ciepła. Gdy podaję je mojej rodzinie, wiem, że to będzie dobry dzień. Ten przepis na naleśniki z serem na słodko to po prostu przepis na uśmiech.

Skarby z kuchennej szafki

Zanim zaczniemy, upewnijmy się, że mamy wszystko pod ręką. Dobra wiadomość jest taka, że większość składników pewnie już masz w swojej kuchni. To kolejny dowód, że ten przepis na naleśniki z serem na słodko jest genialny w swojej prostocie.

Składniki na ciasto, które zawsze wychodzi

  • Mąka pszenna: około 200g, taka zwykła tortowa będzie super.
  • Jajka: 2 sztuki, najlepiej od szczęśliwej kurki.
  • Mleko: 250ml, może być krowie, może być roślinne.
  • Woda: 150ml, i tu mały sekret – koniecznie gazowana! To babciny trik na puszystość!
  • Szczypta soli: taka mała, a tak wiele zmienia.
  • Cukier: łyżka, nie więcej, żeby się nie przypalały.
  • Olej roślinny: 2 łyżki, jedna do ciasta, reszta ewentualnie do smażenia.

Składniki na nadzienie, które rozpływa się w ustach

  • Twaróg: 500g, najlepiej półtłusty albo tłusty. Nie oszukujmy się, na diecie to my nie jesteśmy. Zmielony jest najwygodniejszy.
  • Cukier: 3-4 łyżki, ja wolę puder, bo się lepiej rozpuszcza. Spróbujcie i dodajcie do smaku.
  • Cukier waniliowy lub ekstrakt waniliowy: dla tego cudownego aromatu.
  • Jajko lub samo żółtko: 1 sztuka, żeby masa była zwarta i kremowa.
  • Śmietana 18% lub jogurt naturalny: 1-2 łyżki, jeśli twaróg jest zbyt suchy.
  • Rodzynki: garść, jeśli lubicie. Ja uwielbiam ten przepis na naleśniki z serem na słodko i rodzynkami, więc zawsze je dodaję. Warto je wcześniej namoczyć.
  • Skórka z cytryny: otarta z połówki, dla świeżości. Czasem pomijam, ale z nią jest jakoś tak szlachetniej.

Zaczynamy magię: ciasto idealne

Stworzenie idealnego ciasta to fundament. Bez niego cały przepis na naleśniki z serem na słodko może się nie udać. Ale bez obaw, to prostsze niż myślisz.

W dużej misce roztrzepuję jajka z mlekiem i solą. Potem, powoli, partiami, dodaję przesianą mąkę, cały czas mieszając trzepaczką. Chodzi o to, żeby nie było tych okropnych grudek. Jeśli macie mikser, śmiało go użyjcie, oszczędzicie sobie nerwów. Kiedy masa jest już w miarę gładka, dolewam wodę gazowaną i mieszam. Ciasto ma mieć konsystencję rzadkiej śmietany, tak żeby swobodnie lało się z łyżki. Na sam koniec wlewam łyżkę oleju i ostatni raz mieszam. Dzięki temu nie będę musiała wlewać tony tłuszczu na patelnię.

I teraz najważniejsze. Daj mu odpocząć, serio. Przykryj miskę ściereczką i odstaw na blacie na co najmniej 30 minut. Gluten w mące musi się rozluźnić. To jak z nami – po chwili relaksu jesteśmy lepsi. Ciasto też. Dzięki temu naleśniki będą elastyczne i nie będą się rwały. To klucz do tego, jak zrobić naleśniki z serem na słodko, które wyglądają jak z obrazka.

Serce naleśnika, czyli aksamitna masa serowa

Gdy ciasto odpoczywa, ja zabieram się za nadzienie. To musi być coś wyjątkowego. Twaróg, jeśli jest w kostce, rozgniatam dokładnie widelcem. Czasem, jak mam więcej czasu, przeciskam go przez praskę do ziemniaków, wtedy jest idealnie gładki, bez żadnej grudki.

Do sera wrzucam cukier, cukier waniliowy i żółtko (używam samego żółtka, bo masa jest wtedy bardziej kremowa). Mieszam wszystko razem. Jeśli widzę, że ser jest suchy, dodaję łyżkę lub dwie kwaśnej śmietany. Chodzi o to, żeby masa była łatwa do smarowania, ale nie za rzadka. Na koniec wsypuję namoczone wcześniej i odsączone rodzynki i skórkę z cytryny. Mieszam ostatni raz i próbuję. Zawsze próbuję! Czasem trzeba dosłodzić, a czasem dodać więcej wanilii. To wasz przepis na naleśniki z twarogiem na słodko, więc dopasujcie go do siebie.

Gorąca patelnia i wielka próba cierpliwości

Smażenie. To moment prawdy. Rozgrzewam dobrą patelnię na średnim ogniu. Przed pierwszym naleśnikiem smaruję ją odrobiną oleju przy pomocy pędzelka. I teraz uwaga: pamiętajcie o zasadzie pierwszego naleśnika. On jest dla kucharza, na spróbowanie, i prawie nigdy nie wychodzi idealnie. I to jest OK! Wlewam chochelką porcję ciasta i szybko rozprowadzam je po całej patelni, kręcąc nią na wszystkie strony. Smażę minutę, może dwie, aż brzegi zaczną się odklejać, a wierzch się zetnie. Potem zgrabnym ruchem (albo mniej zgrabnym, bywa różnie) przerzucam na drugą stronę i smażę jeszcze chwilkę, do zarumienienia. Gotowe naleśniki układam na talerzu jeden na drugim, dzięki czemu pozostaną ciepłe i miękkie.

Zawijamy szczęście w ruloniki (i nie tylko)

Gdy góra naleśników jest już usmażona, a w domu pachnie obłędnie, czas na finał. Na każdym placku rozsmarowuję porcję serowego nadzienia, zostawiając trochę wolnego miejsca przy brzegach. A potem zwijam. Najczęściej w klasyczny rulon – zakładam boki do środka i roluję. Czasem, dla odmiany, składam je w kopertę albo w trójkąty. Czy w rulon, czy w kopertę, nie ma to większego znaczenia, bo i tak znikną z talerzy w pięć minut.

Wielki finał, czyli z czym to się je?

Gotowe, zwinięte naleśniki można jeść od razu, ale ja lubię je jeszcze na chwilę podsmażyć na patelni na odrobinie masła. Robią się wtedy cudownie chrupiące z zewnątrz. A co na wierzch? Klasyk to oczywiście kwaśna śmietana i cukier. Ale kto nam zabroni zaszaleć? Czasem polewam je syropem malinowym, innym razem roztopioną czekoladą. Jeśli szukacie czegoś naprawdę czekoladowego, mam też przepis na naleśniki czekoladowe. Latem obowiązkowo muszą być świeże owoce – truskawki, maliny, borówki. Posypane cukrem pudrem wyglądają jak z najlepszej cukierni. To idealne naleśniki z serem na słodko dla dzieci i dorosłych.

A jeśli macie ochotę na wersję de luxe, spróbujcie zapiec je w piekarniku. Wystarczy ułożyć je w naczyniu żaroodpornym, polać słodką śmietanką i wstawić na kwadrans do 180°C. Takie naleśniki z serem na słodko z piekarnika to już prawdziwy deserowy majstersztyk.

Moje małe sekrety i pomysły na wariacje

Ten przepis na naleśniki z serem na słodko jest świetną bazą do eksperymentów. Czasem, jak mi się nie chce i potrzebuję czegoś na szybko, używam gotowego serka waniliowego z wiaderka. Ciii, nie mówcie nikomu! To genialny sposób na szybki przepis na naleśniki z serem na słodko. Do sera można też dodać inne bakalie, posiekane orzechy albo nawet kawałki czekolady. Jeśli lubicie dania z serem, może skusicie się też na pierogi z serem na słodko? A gdy gotujecie tylko dla siebie, proporcje można łatwo zmniejszyć, co opisuję w przepisie na naleśniki dla jednej osoby. Możliwości jest mnóstwo.

Podsumowując… a właściwie to do kuchni!

Naleśniki z serem na słodko to coś więcej niż jedzenie. To wspomnienia, ciepło, rodzina. Mam nadzieję, że ten mój przepis na naleśniki z serem na słodko zagości w Waszych domach na stałe i będziecie do niego wracać tak chętnie, jak ja. Koniecznie dajcie znać, jak wyszły i czy macie jakieś swoje triki. Smacznego!