Mój przepis na drożdżówkę z rabarbarem i kruszonką, który pachnie domem

Pamiętam to jak dziś. Pierwsze ciepłe dni, słońce, które wreszcie zaczynało przyjemnie grzać, i te ogromne, zielono-czerwone liście rabarbaru w babcinym ogrodzie. Dla mnie to był nieomylny znak, że zaraz cały dom wypełni się zapachem drożdżowego ciasta. Zapach ciepłego mleka, topionego masła i tego charakterystycznego, kwaskowatego aromatu rabarbaru… Nic nie kojarzy mi się z wiosną i beztroskim dzieciństwem bardziej, niż właśnie ta drożdżówka. To nie jest po prostu kolejny przepis, to kawałek mojej historii, którym chcę się z Wami podzielić. To esencja tego, czym są prawdziwe, szczere domowe wypieki.

Przez lata próbowałam odtworzyć ten smak. Przerobiłam dziesiątki receptur, ale zawsze czegoś brakowało. W końcu, po wielu próbach i błędach, udało mi się stworzyć przepis, który jest niemal identyczny z tym babcinym. Ten przepis na drożdżówkę z rabarbarem i kruszonką jest dla mnie skarbem.

Zapach, który przenosi w czasie

Pewnie zastanawiacie się, co sprawia, że ten konkretny przepis na drożdżówkę z rabarbarem i kruszonką jest tak wyjątkowy. Otóż nie ma w nim żadnych magicznych składników ani skomplikowanych technik. Jego siła tkwi w prostocie i idealnych proporcjach, dopracowywanych przez lata. To ciasto, które zawsze się udaje, jest niewiarygodnie puszyste, a połączenie kwaśnego rabarbaru ze słodką, maślaną kruszonką to po prostu poezja smaku.

To więcej niż ciasto. To pretekst, żeby zatrzymać się na chwilę, zaparzyć kawę i powspominać. To smak, który łączy pokolenia. To ten sprawdzony przepis na drożdżówkę z rabarbarem i kruszonką, do którego będziecie wracać za każdym razem, gdy tylko na straganach pojawi się pierwszy rabarbar. Obiecuję.

Co babcia wrzucała do miski? Składniki na ciasto

Zanim zaczniemy, pamiętajcie o jednej rzeczy, którą zawsze powtarzała babcia: „Z dobrych składników złego ciasta nie zrobisz”. I miała absolutną rację. Jakość produktów ma tu kluczowe znaczenie, więc postarajcie się wybrać te najlepsze. Wiem, że to łatwy przepis na drożdżówkę z rabarbarem i kruszonką, ale dobre składniki to połowa sukcesu.

Składniki na puszyste ciasto drożdżowe:

• 500g mąki pszennej, najlepiej tortowej typ 450, ale 550 też da radę
• 30g świeżych drożdży (serio, świeże robią różnicę!)
• 250 ml mleka, takiego lekko ciepłego, nie gorącego
• 80g cukru
• 2 jajka od szczęśliwej kurki, rozmiar L
• 70g masła, prawdziwego masła, roztopionego i lekko przestudzonego
• Szczypta soli, taka solidna, między palcami

Nadzienie, czyli serce naszej drożdżówki:

• Około 500g świeżutkiego rabarbaru
• 100-150g cukru, w zależności jak bardzo lubicie kwaśne smaki
• 1-2 łyżki skrobi ziemniaczanej (taki mały trik, żeby sok nie zrobił nam zakalca)

No i ta kruszonka, chrupiąca i złocista:

• 100g mąki pszennej
• 50g cukru
• 50g zimnego masła, prosto z lodówki

Mała uwaga: jeśli nie macie świeżych drożdży, możecie użyć 7g suchych, ale ja jestem tradycjonalistką. A masło? Nie zastępujcie go margaryną, proszę. To właśnie ono nadaje ten niesamowity, domowy smak. Ten przepis na drożdżówkę z rabarbarem i kruszonką zasługuje na prawdziwe masło.

No to do dzieła! Jak zrobić drożdżówkę z rabarbarem i kruszonką krok po kroku

Dobra, koniec gadania, bierzemy się do roboty. Zobaczycie, że przygotowanie tego ciasta to czysta frajda. Włączcie sobie jakąś fajną muzykę, zróbcie kawkę i do dzieła! Oto jak zrobić drożdżówkę z rabarbarem i kruszonką krok po kroku.

1. Magia drożdży, czyli zaczyn: W małej miseczce rozkruszcie drożdże. Zasypcie je łyżeczką cukru, łyżeczką mąki i zalejcie mniej więcej połową ciepłego mleka. Wymieszajcie tak, żeby nie było grudek i odstawcie w jakieś ciepłe miejsce na kwadrans. Ja stawiam koło kaloryfera albo w lekko nagrzanym piekarniku. Zaczyn musi zacząć „pracować”, urosnąć i zrobić się pienisty. To znak, że drożdże żyją i mają się dobrze!
2. Wyrabianie ciasta – tu liczy się serce: Do dużej miski przesiejcie mąkę, dodajcie resztę cukru i sól. Zróbcie na środku dołek i wlejcie tam wyrośnięty zaczyn, resztę mleka, rozbełtane jajka i na końcu roztopione masło. I teraz najlepsza część – wyrabianie. Możecie użyć miksera z hakiem, ale ja uwielbiam robić to ręcznie. Wyrabiajcie ciasto z miłością przez jakieś 10-15 minut. Musi być gładkie, elastyczne i odchodzić od ręki. Potem przykryjcie miskę czystą ściereczką i znowu w ciepłe miejsce na godzinkę, półtorej. Musi podwoić objętość, to ważne.
3. Rabarbar w roli głównej: W czasie gdy ciasto rośnie, zajmijmy się rabarbarem. Umyjcie go, jeśli trzeba to obierzcie z tych twardych włókien i pokrójcie w kawałki, takie na jeden kęs, około 1-1,5 cm. W misce wymieszajcie go z cukrem i skrobią. Skrobia wchłonie nadmiar soku i uratuje nas przed zakalcem.
4. Kruszonka, czyli to co tygryski lubią najbardziej: Teraz czas na to, jak zrobić kruszonkę do drożdżówki. Do miski wsypcie mąkę, cukier i dodajcie pokrojone w kostkę zimne masło. I teraz palcami, szybko i sprawnie, rozcierajcie wszystko razem, aż powstaną takie maślane grudki. Nie zagniatajcie za długo, bo masło się rozpuści i wyjdzie klucha. Przyznaję się, zawsze podjadam trochę surowej.
5. Składamy wszystko w całość: Wyrośnięte ciasto uderzcie pięścią, żeby odgazować i przełóżcie na blat. Krótko zagniećcie i rozwałkujcie na wielkość blaszki (moja ma ok. 25×35 cm), którą wcześniej trzeba wyłożyć papierem do pieczenia. Na ciasto wyłóżcie równomiernie rabarbar, a całość posypcie hojnie kruszonką. Nie żałujcie jej! Zostawcie ciasto w blaszce jeszcze na jakieś 20-30 minut do ostatniego podrośnięcia.
6. Pieczenie i wielkie pytanie: ile piec drożdżówkę z rabarbarem i kruszonką? Piekarnik nagrzejcie do 180°C z termoobiegiem. Wstawcie ciasto i pieczcie około 35-45 minut. Czas pieczenia zależy od piekarnika, więc miejcie ciasto na oku. Ma być pięknie wyrośnięte i rumiane na złoto.
7. Test suchego patyczka: Żeby mieć 100% pewności, wbijcie w środek ciasta drewniany patyczek. Jeśli po wyjęciu będzie suchy, to znaczy, że gotowe. Wyjmijcie ciasto z piekarnika i studźcie na kratce. Wiem, że kusi, ale dajcie mu chwilę ostygnąć przed krojeniem!

Gdy najdzie cię ochota na małe szaleństwo

Wiecie co jest najlepsze w tym przepisie? Że to doskonała baza do dalszych eksperymentów. Kiedy już opanujecie ten podstawowy przepis na drożdżówkę z rabarbarem i kruszonką, możecie zacząć kombinować. Ja czasem lubię trochę poszaleć.

• Z truskawkami: To klasyk. Wystarczy dodać do rabarbaru garść pokrojonych truskawek. To jest absolutnie obłędny przepis na drożdżówkę z rabarbarem i truskawkami z kruszonką, idealny na początek lata.
• Z budyniem: Czasem pod rabarbar wylewam warstwę ugotowanego, gęstego budyniu waniliowego. To jest dopiero rozpusta! Jeśli szukacie inspiracji, zerknijcie na przepisy na ciasto z budyniem. Taki drożdżówka z rabarbarem i budyniem przepis to coś dla prawdziwych łasuchów.
• Z serem: Drożdżówka z rabarbarem z serem i kruszonką to wersja dla tych, co lubią na bogato. Zwykły twaróg sernikowy mieszam z żółtkiem i cukrem waniliowym i wykładam na ciasto przed rabarbarem. Niebo w gębie.
• Na maślance: Jeśli chcecie, by ciasto było jeszcze bardziej wilgotne i delikatne, spróbujcie zastąpić połowę mleka maślanką. Przepis na drożdżówkę z rabarbarem na maślance daje naprawdę niesamowite efekty.

Kilka babcinych sekretów, które ratują wypiek

Na koniec jeszcze kilka rad prosto z zeszytu babci, które sprawią, że wasze ciasta i desery będą zawsze udane. Pamiętam, jak kiedyś zrobiłam straszny zakalec i myślałam, że to koniec świata. Babcia tylko się uśmiechnęła i powiedziała, żebym się nie martwiła, bo na wszystko jest sposób.

• Wybór rabarbaru: Zawsze szukajcie młodych, cienkich i mocno różowych łodyg. Są mniej włókniste i słodsze. Unikajcie tych grubych i zielonych.
• Sekret kruszonki: Powtórzę raz jeszcze: bardzo zimne masło i szybkie ruchy. Jeśli macie ciepłe dłonie, możecie nawet schłodzić je pod zimną wodą przed robieniem kruszonki.
• Jak uniknąć zakalca: Po pierwsze, wszystkie składniki na ciasto (oprócz masła do kruszonki) powinny mieć temperaturę pokojową. Po drugie, dajcie ciastu czas wyrosnąć. Nie przyspieszajcie tego procesu. I po trzecie, błagam, nie otwierajcie piekarnika przez pierwsze 20 minut pieczenia! Nagła zmiana temperatury to największy wróg drożdżowego.
• Przechowywanie: Najlepsza jest oczywiście świeża, jeszcze lekko ciepła. Ale jeśli coś zostanie, przechowujcie ją pod ściereczką lub w pojemniku. Na drugi dzień też jest pyszna, zwłaszcza z kubkiem mleka. A jak chcecie zachować na dłużej, to zamroźcie w kawałkach.

Ciasto gotowe, pora na wspomnienia

I to tyle. Mam ogromną nadzieję, że mój najlepszy przepis na drożdżówkę z rabarbarem i kruszonką zagości w waszych domach i przyniesie Wam tyle samo radości, co mnie. Pieczenie to coś więcej niż tylko mieszanie składników. To tworzenie wspomnień, dzielenie się miłością i celebrowanie małych, codziennych chwil. Więc upieczcie to ciasto, zaproście bliskich i cieszcie się tym smakiem. Smacznego!