Mój przepis na Devolay z serem i pieczarkami – smak dzieciństwa na talerzu

Pamiętam to jak dziś. Zapach masła skwierczącego na patelni, delikatny stukot tłuczka do mięsa i ten jeden, jedyny w swoim rodzaju aromat, który oznaczał, że babcia robiła niedzielny obiad. A w niedzielę na stole królował on – devolay. Złocisty, chrupiący, a po przekrojeniu… ach, ta lawa ciągnącego się sera i grzybów. To wspomnienie tak żywe, że czuję je do dziś. Przez lata próbowałam odtworzyć ten smak, tę magię. I w końcu, po wielu próbach i błędach, udało się. Chcę się z Wami podzielić czymś więcej niż tylko listą składników. Chcę Wam dać ten mój sprawdzony, dopieszczony do perfekcji przepis na devolay z serem i pieczarkami.

To nie jest zwykła receptura. To kawałek historii mojej rodziny. Dlatego jeśli szukasz przepisu, który ma duszę, to jesteś w dobrym miejscu. Obiecuję, że poprowadzę Cię za rękę.

Co ciekawe, ten kotlet, który wydaje się tak rdzennie polski, ma korzenie we Francji. Nazwa „de volaille” znaczy po prostu „z drobiu”. Kto by pomyślał! U nas jednak zyskał status legendy, dania na specjalne okazje, komunie, wesela i właśnie te niedzielne obiady. Klasyka to wersja z samym masłem, ale dla mnie prawdziwą głębię smaku wydobywa właśnie farsz z serem i pieczarkami. To właśnie ten przepis na devolay z serem i pieczarkami sprawia, że zwykły kurczak zamienia się w kulinarne arcydzieło.

Co wrzucić do koszyka, czyli moja lista skarbów

Zanim zaczniemy naszą przygodę, musimy zebrać odpowiednią ekipę. Dobre składniki to absolutna podstawa, bez tego nawet najlepszy przepis nic nie da. Wiele razy próbowałam iść na skróty i zawsze kończyło się to małą katastrofą. Oto co musisz mieć, żeby Twój prosty przepis na devolay z serem i pieczarkami wyszedł idealnie.

• Pierś z kurczaka – fundament wszystkiego
  Potrzebujemy czterech sporych piersi z kurczaka. Błagam, nie kupujcie najtańszych, napompowanych wodą. Szukajcie mięsa, które jest jędrne, ma ładny, bladoróżowy kolor. To naprawdę czuć w smaku. Dobry kurczak to połowa sukcesu, tak samo jak w przypadku innych dań, na przykład tych na bazie indyka, o których możecie poczytać w moim przewodniku po szybkich daniach z indyka.
• Farsz – serce i dusza naszego devolaya
  Tu zaczyna się cała magia. To właśnie farsz sprawia, że ten przepis na devolay z serem i pieczarkami jest tak wyjątkowy. Potrzebne będą:
  • 150g dobrego żółtego sera. Ja uwielbiam mieszankę goudy z mozzarellą, bo jedna daje smak, a druga pięknie się ciągnie.
  • Około 200g pieczarek. Wybierajcie te małe, zwarte, są najsmaczniejsze.
  • 1 mała cebulka, naprawdę mała, żeby nie zdominowała smaku.
  • 1 ząbek czosnku, dla podkręcenia aromatu.
  • Pęczek świeżej natki pietruszki, bez niej ani rusz!
  • Sól, świeżo mielony czarny pieprz.
  • Łyżka prawdziwego masła.

  Pełne smaku nadzienie to coś, co kocham w polskiej kuchni, podobnie jak w tradycyjnych zrazach wołowych. Dokładne składniki na devolay z serem i pieczarkami to klucz do powtórzenia tego smaku.

• Panierka – złocista zbroja
  Do idealnej, chrupiącej panierki potrzebujesz trzech rzeczy:
  • Pół szklanki mąki pszennej.
  • Dwa duże jajka od szczęśliwej kurki.
  • Szklanka bułki tartej. Mój sekret? Japońska bułka panko. Daje niezrównaną chrupkość!
• Do smażenia lub pieczenia
  Jeśli smażysz – butelka oleju roślinnego lub, w wersji luksusowej, masło klarowane. Jeśli pieczesz – wystarczy odrobina oleju do posmarowania blaszki.

Tworzymy magię, czyli krok po kroku do idealnego kotleta

Dobra, mamy wszystko. Czas zakasać rękawy. Pokażę Wam jak zrobić devolay z serem i pieczarkami krok po kroku, żeby wszystko poszło gładko.

Etap 1: Farsz, czyli aromatyczne wnętrze
Zaczynamy od farszu, bo musi mieć czas, żeby ostygnąć. Na patelni roztapiamy łyżkę masła. Wrzucamy drobno posiekaną cebulkę i szklimy ją na małym ogniu, aż będzie miękka i słodka. Potem dodajemy posiekane pieczarki i smażymy, aż cała woda odparuje, a grzyby zaczną się rumienić. To ważny moment, nie spieszcie się. Na sam koniec wciskamy czosnek, mieszamy i smażymy jeszcze minutkę, aż zapachnie w całej kuchni. Całość przekładamy do miski i zostawiamy do całkowitego ostygnięcia. Gdy farsz jest zimny, dodajemy starty ser, posiekaną natkę, sól i pieprz. Mieszamy. Farsz musi być zwarty. To serce naszego przepisu na devolay z farszem serowo-pieczarkowym.

Etap 2: Przygotowanie mięsa
Każdą pierś kurczaka kładziemy na desce i ostrym nożem przekrawamy wzdłuż na dwa cieńsze filety. Przykrywamy je kawałkiem folii spożywczej i delikatnie, ale stanowczo, rozbijamy tłuczkiem. Cel: płat mięsa o grubości około pół centymetra. Uważajcie, żeby nie porobić dziur! To najczęstszy błąd, przez który potem farsz ucieka. Rozbite mięso oprószamy solą i pieprzem z obu stron.

Etap 3: Formowanie zgrabnych roladek
Na środku każdego płata mięsa kładziemy solidną porcję farszu. Teraz najważniejszy moment: zawijanie. Najpierw zaginamy do środka krótsze boki, a potem zwijamy całość w ciasny rulon, jak naleśnik. Upewnijcie się, że wszystko jest szczelnie zamknięte. Końcówki można lekko spłaszczyć. Idealnie zwinięta roladka to gwarancja sukcesu, podobnie jak przy roladkach ze schabu, o których pisałam w przepisie na dewolaje ze schabu. Dobrze zwinięty kotlet to podstawa całego przepisu na devolay z serem i pieczarkami.

Etap 4: Panierowanie, czyli chrupiąca otoczka
Szykujemy trzy głębokie talerze. Do jednego wsypujemy mąkę, do drugiego wbijamy i roztrzepujemy jajka z odrobiną soli, a do trzeciego bułkę tartą (najlepiej panko!). Każdego devolaya obtaczamy kolejno: najpierw w mące (strzepując nadmiar), potem w jajku, a na końcu w bułce tartej, delikatnie dociskając panierkę. Dla super chrupkości można powtórzyć proces jajko-bułka. I teraz mój sekretny trik: gotowe kotlety wkładam na co najmniej 30 minut do lodówki. Panierka stężeje i będzie się lepiej trzymać podczas smażenia. To naprawdę działa, zaufajcie mi. Każdy dobry przepis na devolay z serem i pieczarkami powinien zawierać tę wskazówkę.

Smażyć czy piec? Odwieczny dylemat

Mamy gotowe, schłodzone kotlety. Teraz decyzja: idziemy w klasykę czy w wersję fit? Obie są pyszne, ale dają trochę inny efekt. Wybór należy do Ciebie, a ja podpowiem, jak zrobić najlepszy przepis na devolay z serem i pieczarkami w obu wariantach.

Smażenie – dla miłośników chrupkości
Na głębokiej patelni rozgrzewamy sporą ilość oleju – tak, żeby sięgał do połowy wysokości kotleta. Musi być dobrze rozgrzany, ale nie dymiący. Jak sprawdzić? Wrzućcie odrobinę bułki tartej, powinna od razu zacząć skwierczeć. Delikatnie wkładamy devolaye i smażymy na średnim ogniu po 4-5 minut z każdej strony, aż będą miały piękny, złocistobrązowy kolor. Po usmażeniu odkładamy je na ręcznik papierowy, żeby odsączyć nadmiar tłuszczu. Ten przepis na devolay z serem i pieczarkami w wersji smażonej to prawdziwy klasyk.

Pieczenie – lżejsza alternatywa
Jeśli liczysz kalorie albo po prostu wolisz lżejsze dania, devolay z serem i pieczarkami z piekarnika będzie strzałem w dziesiątkę. Piekarnik nagrzewamy do 180°C z termoobiegiem. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia, układamy na niej kotlety i pieczemy około 25-35 minut. Powinny być złociste i upieczone w środku. To świetna opcja, która w niczym nie ustępuje wersji smażonej, a jest zdecydowanie zdrowsza. Podobne podejście sprawdza się przy daniach takich jak schab pod pierzynką.

Z czym to podać, żeby było jak u babci?

Devolay to król, ale potrzebuje swojej świty. U mnie w domu tradycyjnie podawało się go z młodymi ziemniaczkami z koperkiem i mizerią na słodko-kwaśno. To połączenie idealne. Ale świetnie pasują też frytki, puree ziemniaczane czy nawet kasza. Do tego obowiązkowo jakaś surówka – z marchewki, z buraczków, co tylko lubicie. Ten przepis na devolay z serem i pieczarkami jest tak uniwersalny, że pasuje do niego prawie wszystko.

Moje kuchenne wpadki i jak ich uniknąć

Myślicie, że mi zawsze wychodzi idealnie? Ależ skąd! Na początku mojej drogi z tym przepisem ser notorycznie wypływał na patelnię, tworząc serowy koszmar. Oto, czego się nauczyłam:

Dlaczego ser wypływa? Najczęściej przez dziury w mięsie albo nieszczelne zwinięcie. Dlatego tak ważne jest delikatne rozbijanie i dokładne formowanie roladek. Pomaga też schłodzenie kotletów przed smażeniem. Serio, nie pomijajcie tego kroku! Dzięki temu ten przepis na devolay z serem i pieczarkami nie skończy się sprzątaniem patelni.

Jak sprawdzić, czy kurczak jest gotowy? Najpewniejszy jest termometr kuchenny – w środku powinno być 74°C. Jeśli go nie macie, po prostu przekrójcie jednego kotleta. Mięso musi być białe, bez żadnych różowych śladów.

Co zrobić, żeby panierka była super chrupiąca? Sekret tkwi w bułce panko i odpowiedniej temperaturze tłuszczu. Za niska sprawi, że panierka wchłonie tłuszcz i będzie miękka, za wysoka – spali się, a mięso w środku będzie surowe.

Podsumowanie – miłość na talerzu

Mam nadzieję, że ten mój nieco sentymentalny przewodnik sprawi, że pokochacie to danie tak samo jak ja. Ten przepis na devolay z serem i pieczarkami to coś więcej niż jedzenie. To smak niedzielnych obiadów, rodzinnych spotkań i ciepła domowego ogniska. Spróbujcie, nie bójcie się eksperymentować i dajcie znać, jak Wam wyszło. Wierzę, że z tymi wskazówkami stworzycie swój najlepszy przepis na devolay z serem i pieczarkami.

Smacznego!