Mój sprawdzony przepis na ciasto z Kinder czekoladą – smak dzieciństwa na talerzu!

Pamiętam to jak dziś. Piąte urodziny mojego siostrzeńca, Antka. Cała rodzina zjechała, a ja, jako samozwańcza ciocia-cukiernik, miałam za zadanie przygotować tort. I tu zaczął się problem. Czym zadowolić bandę pięciolatków i jednocześnie nie zawieść dorosłych, liczących na coś więcej niż tylko cukier? Wtedy mnie olśniło. Kinder Czekolada! Ten smak zna każdy, kocha prawie każdy. To był strzał w dziesiątkę. Od tamtej pory mój przepis na ciasto z Kinder czekoladą stał się hitem na każdej rodzinnej imprezie. Dziś dzielę się nim z Wami, w kilku wersjach, bo wiem, że życie bywa różne – czasem mamy czas na pieczenie, a czasem potrzebujemy deseru na już.

To nie jest kolejny suchy przepis z internetu. To kawałek mojej historii, który mam nadzieję, zagości też w Waszych domach i sprawi masę radości. Przygotujcie się, bo zaraz w kuchni zapachnie tak, że sąsiedzi będą pukać do drzwi!

Kinder Czekolada – Smak, który łączy pokolenia

Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego akurat ten smak tak mocno działa na naszą wyobraźnię? Dla mnie to smak beztroski, niedzielnych poranków i małych radości. I właśnie dlatego przepis na ciasto z Kinder czekoladą jest tak uniwersalny. To nie jest zwykłe ciasto. To deser, który od razu wywołuje uśmiech i przywołuje te wszystkie dobre chwile. Dzieciaki piszczą na jego widok, a dorośli… dorośli na chwilę znowu stają się dziećmi. To chyba najlepsza rekomendacja, prawda?

Poza tym, produkty Kinder są tak wszechstronne, że można z nimi wyczarować cuda. Ten przepis na ciasto z Kinder czekoladą jest tego najlepszym dowodem.

Mój sposób na ciasto Kinder bez włączania piekarnika

Są takie dni, kiedy ostatnią rzeczą, na jaką mam ochotę, jest odpalanie piekarnika. Upał za oknem, albo po prostu brak czasu. Wtedy z pomocą przychodzi mój ulubiony łatwy przepis na ciasto z Kinder czekoladą, a konkretnie ciasto z Kinder czekoladą bez pieczenia przepis. To jest tak proste, że aż śmieszne, a efekt końcowy? Powala na kolana. Serio.

Co będzie potrzebne:

• Około 200 g herbatników, ja najczęściej biorę maślane, bo fajnie komponują się z resztą
• 100 g masła, musi być roztopione
• 500 g serka mascarpone, koniecznie dobrej jakości
• 400 ml śmietanki kremówki 36%, dobrze schłodzonej, to ważne!
• Jakieś 250 g Kinder czekolady (ja mieszam te klasyczne batoniki z Kinder Bueno dla chrupkości)
• 2 łyżki cukru pudru, ale jak ktoś nie lubi za słodko, można pominąć

Robimy spód, czyli fundament

Herbatniki trzeba porządnie pokruszyć. Można je włożyć do woreczka strunowego i potraktować wałkiem – świetny sposób na wyładowanie emocji! Potem mieszamy je z roztopionym masłem. Powstanie taka mokra, piaskowa masa. Wykładamy nią dno tortownicy (moja ma 22 cm średnicy) i mocno ugniatamy, najlepiej dnem szklanki. Taki spód ląduje w lodówce na jakieś 20-30 minut, żeby stężał.

Teraz magia, czyli krem!

Tu poznacie odpowiedź jak zrobić krem do ciasta z Kinder czekoladą. Większość Kinder czekolady (zostawcie trochę do dekoracji!) rozpuszczamy w kąpieli wodnej. To znaczy miseczka z czekoladą nad garnkiem z gotującą się wodą. Trzeba uważać, żeby jej nie przypalić, bo zrobi się gorzka i cała robota na marne. Odstawiamy do lekkiego przestudzenia.

W drugiej misce ubijamy na sztywno tę naszą zimną śmietankę. Pod koniec dodajemy cukier puder. Jak już będzie sztywna, dodajemy partiami mascarpone i mieszamy delikatnie, już na wolniejszych obrotach, tylko do połączenia. Do tej masy wlewamy powoli przestudzoną czekoladę. Mieszamy krótko. Jeśli używacie Kinder Bueno, to teraz jest moment, żeby wrzucić pokruszone batoniki do masy. Ale delikatnie!

Składamy wszystko w całość

Gotowy krem wykładamy na nasz schłodzony spód. Wyrównujemy i całe ciacho znowu do lodówki. I tu ważna sprawa – cierpliwość. To szybkie ciasto z Kinder czekoladą i mascarpone musi tam posiedzieć przynajmniej 4 godziny, a najlepiej całą noc. Wtedy smaki się przegryzą, a konsystencja będzie idealna. Ten przepis na ciasto z Kinder czekoladą wymaga odrobiny czekania, ale warto.

Przed podaniem dekoruję resztą czekolady, można zrobić polewę, można zetrzeć na tarce. Wygląda obłędnie.

Tort Kinder na specjalne okazje

A co, jeśli potrzebujemy czegoś z efektem „wow”? Wtedy wjeżdża on – przepis na tort Kinder czekolada. To już wyższa szkoła jazdy, ale bez obaw, do ogarnięcia. Podstawą jest dobry, puszysty biszkopt, najlepiej kakaowy. Ja mam swój sprawdzony przepis, ale każdy, który Wam wychodzi, będzie okej.

Krem robimy bardzo podobnie jak w wersji bez pieczenia, można go zrobić trochę więcej, żeby starczyło na przełożenie i otynkowanie tortu. Przekładamy blaty biszkoptowe kremem, do którego można dodać jeszcze więcej pokruszonych batoników. Całość tynkujemy i dekorujemy. U mnie na wierzchu ląduje zawsze cała armia słodyczy Kinder – batoniki, jajeczka, co tylko wpadnie mi w ręce. Taki tort to gwarancja, że goście będą prosić o dokładkę. To mój ulubiony przepis na ciasto z Kinder czekoladą w wersji imprezowej.

A może coś z piekarnika?

Dla tych, co kochają zapach pieczonego ciasta roznoszący się po domu, też coś mam. Pieczony przepis na ciasto z Kinder czekoladą ma zupełnie inny charakter. Jest bardziej swojski, domowy.

Można zrobić proste ciasto ucierane i do masy wrzucić posiekane batoniki Kinder. Albo zrobić totalnie dekadenckie, wilgotne brownie z kawałkami Kinder Bueno w środku – chrupiący wafelek i krem orzechowy w połączeniu z ciężką, czekoladową masą to jest po prostu niebo. A dla fanów serników? Proponuję mój sprawdzony przepis na sernik z Kinder czekoladą. Na masę serową wylewam warstwę kremu zrobionego z rozpuszczonej czekolady Kinder i odrobiny śmietanki. Coś wspaniałego. Każdy przepis na ciasto z Kinder czekoladą w wersji pieczonej wymaga pilnowania czasu, żeby nie wyszedł suchy.

Thermomix – mój kuchenny pomocnik

Nie ukrywam, kiedy czas goni, Thermomix ratuje mi życie. Przygotowanie masy na ciasto czy kremu zajmuje dosłownie chwilę. Mój ulubiony ciasto Kinder czekolada Thermomix przepis to właśnie wersja bez pieczenia. Urządzenie idealnie rozdrobni herbatniki, ubije śmietanę i połączy składniki na gładki krem. Zero bałaganu, minimum wysiłku. Ten przepis na ciasto z Kinder czekoladą w wersji na Thermomix to wybawienie dla zabieganych.

Wspólne pieczenie z dziećmi

Jeśli macie w domu małych pomocników, koniecznie zaangażujcie ich do pracy. Nie ma nic lepszego niż wspólne pichcenie. To proste ciasto z Kinder czekoladą dla dzieci to idealna okazja. Moja córka uwielbia kruszyć herbatniki i dekorować gotowe ciasto. Oczywiście połowa czekoladek do dekoracji ląduje w jej buzi, ale o to w tym wszystkim chodzi! O dobrą zabawę, masę śmiechu i wspomnienia. A na koniec ta duma na małej twarzy, kiedy podaje gościom ciasto, które „sama” zrobiła. Bezcenne.

Moje sprawdzone patenty i porady

Żeby Wasz przepis na ciasto z Kinder czekoladą zawsze wychodził, mam dla Was kilka wskazówek prosto z serca i lat praktyki. To takie ogólne porady cukiernicze, które zawsze się sprawdzają.

• Zimno to podstawa! Śmietanka i mascarpone do kremu muszą być prosto z lodówki. Miskę i końcówki miksera też można na chwilę włożyć do zamrażarki. To gwarantuje, że krem się idealnie ubije.
• Nie przebij śmietany. Ubijaj ją tylko do momentu, aż będzie sztywna. Jeśli będziesz miksować za długo, zrobi się masło.
• Czekolada do kremu musi być przestudzona. Jeśli wlejesz gorącą do zimnej masy z mascarpone, mogą powstać grudki, a krem się zwarzy.
• Jeśli boisz się, że krem bez pieczenia będzie zbyt rzadki, zwłaszcza w upały, możesz dodać do niego łyżeczkę żelatyny rozpuszczoną w odrobinie gorącej wody lub śmietan-fix. Ja czasem tak robię, gdy wiem, że ciasto będzie długo stało na stole. To świetny sposób na stabilizację kremu.

Często o to pytacie

Zebrałam kilka pytań, które najczęściej pojawiają się, gdy ktoś robi mój przepis na ciasto z Kinder czekoladą.

Czy mogę to ciasto zamrozić?

Tak, szczególnie wersję bez pieczenia. Spokojnie można je mrozić. Tylko pamiętaj, żeby rozmrażać je powoli, najlepiej przez noc w lodówce.

Ile tak naprawdę musi chłodzić się ciasto bez pieczenia?

Minimum to 4 godziny, ale z mojego doświadczenia wynika, że najlepiej smakuje po całej nocy. Jest wtedy idealnie ścięte i stabilne.

Czy mogę użyć innej czekolady?

Pewnie, ale to już nie będzie ten sam przepis na ciasto z Kinder czekoladą. To właśnie ten specyficzny, mleczny smak czekolady Kinder robi tu całą robotę.

Na zakończenie…

Mam wielką nadzieję, że mój przepis na ciasto z Kinder czekoladą zainspirował Was do działania. Czy to będzie szybka wersja bez pieczenia, czy wypasiony tort, jedno jest pewne – będzie pysznie! Nie bójcie się kombinować, dodawać coś od siebie. Kuchnia to miejsce eksperymentów i dobrej zabawy. Smacznego i dajcie znać, jak Wam wyszło!