Sport

Pamiętam to jak dziś. Niedzielne popołudnie u babci, zapach pieczonego biszkoptu unoszący się w całym domu i ja, mała dziewczynka, z nosem przyklejonym do szyby piekarnika. Czekałam na nią. Na […]

Muszę się do czegoś przyznać. Przez lata uciekałem przed zupą z głowy karpia jak diabeł przed święconą wodą. Sama nazwa brzmiała… no cóż, mało apetycznie. Głowa? W zupie? Aż pewnego […]

Ciasto WZ. Sama nazwa przywołuje wspomnienia, prawda? Ten kultowy, czekoladowo-śmietankowy deser to symbol warszawskich kawiarni i smak dzieciństwa dla wielu z nas. Ale odtworzenie go w domu? To bywa wyzwanie. […]

Pamiętam to jak dziś. Babcia, zręcznie manewrująca w małej kuchni, otoczona aromatem kopru i czosnku. Na stole piętrzyły się zielone, chrupiące ogórki, a w jej oczach widać było skupienie i […]

Pamiętam ten zapach z dzieciństwa. Intensywny, korzenny, obiecujący coś absolutnie wyjątkowego. To był zapach, który zwiastował, że dziadek zabiera się za swoje popisowe dzieło – surową kiełbasę. To nie był […]

Zapach świeżego kopru, intensywna woń czosnku i ten charakterystyczny, lekko kwaskowaty smak, który kojarzy się z latem. Pamiętam to jak dziś. Babcia wyciągająca ze słoja pierwszego, idealnie chrupiącego ogórka. To […]

Pamiętam to jak dziś. Pierwszy raz, gdy spróbowałem wędzonego lina, byłem u wujka na Mazurach. To nie był jakiś tam kupny produkt z supermarketu. To było arcydzieło. Złocista, pomarszczona skórka, […]

Zapomnij o sklepowych wędlinach, które z prawdziwą kiełbasą mają wspólną tylko nazwę. Pora na coś autentycznego, coś, co pachnie prawdziwym mięsem, czosnkiem i majerankiem. Mówię o domowym wyrobie, który powali […]

Gołąbki. Samo słowo przywołuje wspomnienia. Zapach gotowanej kapusty i duszonego mięsa unoszący się w całym domu, obietnica niedzielnego obiadu u babci. To danie to coś więcej niż tylko jedzenie, to […]

Pamiętam to jak dziś – letnie popołudnia u babci, zapach świeżo skoszonej trawy i ten smak. Smak chrupiącej, orzeźwiającej sałatki, która zawsze pojawiała się na stole obok dań z grilla. […]