Szczerze? Kiedyś nienawidziłem szpinaku. Na samo wspomnienie szkolnej, szarozielonej papki robiło mi się niedobrze. To była trauma, która ciągnęła się za mną przez lata. Ale pewnego dnia coś pękło. Postanowiłem […]
Znowu to samo pytanie. Co na obiad? Stoisz przed otwartą lodówką, wpatrując się w ten sam, poczciwy filet z kurczaka i myślisz sobie, że znowu skończy się na nudnym kotlecie. […]
Pierś z kurczaka. No powiedzcie sami, czy jest coś bardziej banalnego w polskiej kuchni? Chyba tylko schabowy. Mam wrażenie, że przez lata ten biedny kawałek mięsa stał się synonimem nudnej, […]
Kiedy ktoś mówi „tiramisu”, co widzisz? Ja widzę kawę, kakao, taką ciężką, zimową słodycz. A przynajmniej tak było. Do dnia, w którym spróbowałem jego letniego, bezczelnie orzeźwiającego kuzyna. Mój świat […]
Pamiętam to jak dziś. Niedzielne popołudnie, zapach unoszący się z kuchni i obietnica czegoś absolutnie wyjątkowego. Tą obietnicą była karpatka. Ciasto, które wydawało się być szczytem cukierniczych możliwości, zarezerwowanym dla […]
Pamiętam to jak dziś. Niedzielne popołudnie, zapach wanilii unoszący się w całym mieszkaniu i mama, która z namaszczeniem kroiła te pofałdowane, ośnieżone góry ciasta. Karpatka. To ciasto to dla mnie […]
Koniec z nudną owsianką. Serio. Jeśli tak jak ja masz czasem ochotę wyrzucić płatki owsiane przez okno, to mam dla Ciebie coś, co odmieni Twoje poranki. Chodzi o idealny przepis […]
Pamiętam ten smak jak dziś. Babcia wyciągająca z pieca blaszkę pełną małych, rumianych ciasteczek, a w całym domu unosił się zapach miodu i przypraw. To właśnie fafernuchy, kwintesencja Kurpiowszczyzny zamknięta […]
Powiem szczerze, moja przygoda z nabiałem skończyła się kilka lat temu. Nie z jakichś wielkich powodów ideologicznych, po prostu mój organizm powiedział „stop”. I wtedy zaczęło się piekło poszukiwań. Bezmleczne […]
Pamiętam, jak pierwszy raz usłyszałem o robieniu kefiru w domu. Mój znajomy, entuzjasta zdrowej żywności, opowiadał o swoich „zwierzątkach” z taką pasją, że byłem jednocześnie zaintrygowany i lekko zniesmaczony. Grzybki? […]